Odp: słabe ogrzewanie wnętrza
Chyba "ten typ tak ma".
Też zauważyłem podobny problem.
Poprzedniej zimy, jak były mrozy np. -10C , to w trasie dopiero po 80-100 km zaczynało się robić na tyle ciepło w środku, że można było rozpiąć kurtkę.
A jadąc stale z prędkością np. 120 km/h , to silnik osiągał temperaturę max 70C, po zwolnieniu dogrzewa się bardziej.
|