View Single Post
Stary 04-05-2017, 00:39   #305
jaksen
ford::advanced
 
Imię: Jakub
Zarejestrowany: 05-07-2015
Skąd: Jelenia Góra
Model: Ford Mondeo Mk4 Tit FL/ C-max I FL Trend
Silnik: 2.0 TDCI 163 KM DW10C / 1.6 TDCI 109 KM
Rocznik: 2010 / 2008
Postów: 397
Domyślnie Odp: EGR w 1.6 TDCI (sterowany elektrycznie) wymontowanie, czyszczenie

Cytat:
Napisał krzys1968 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
To jest gwiazdka cos takiego potrzebujesz , a tu masz filmik napewno sie przyda https://www.youtube.com/watch?v=5IS2duyG3pQ

gwiazdki nie miałem, ale poradziłem sobie ze zwykłą nasadką 6-kątnąGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do samego czyszczenia żeliwnego korpusu, to jest to naprawdę banalne, więc przy pomocy nitro, benzyny ekstrakcyjnej i jakiejś szczoteczki do zębów (tak do zębów), naprawdę banalnie prosto wszystko co "metalowe" da się z większego grubsza wyczyścić. Piszę z większego grubsza, bo mimo, że środek świecił się jak psu jajca, to przy obracaniu ośki żeliwnego korpusu z dołu do góry, niestety ze 100% dołu nijak nie chciało obrócić się do 100% góry - zostawały tak ze 2mm luzu i naprawdę nie szło tego wzruszyć, aby przekręcić ośkę w 100% w prawo - czyt. do góry.
Niemniej pomijając żółtodziobowe problemy przy samym dojściu do egru (ściągnięcie zapieczonych ramion wycieraczek, ściągnięcie opaski pomiędzy chłodniczką spalin i egrem), to potwierdzam, naprawdę prosta i w miarę przyjemna robota. Żeby nie było tak łatwo, niestety dla mnie, pokusiłem się o zajrzenie do środka samego silniczka... (na cholerę mi te torxy!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), a tam oczywiście... problemy z założeniem na swoje miejsce sprężyny! Tak, wiem, wspominano o tym w tym temacie, ale jak ciekawość, to ciekawość. I faktycznie, w środku trochę było sadzy/pyłu, ale nic kleistego - sam "pył", który raczej w żaden sposób nie mógł przeszkadzać działaniu silniczka.
Niemniej teraz stanowczo uważam, że gra niewarta świeczki, bo naprawdę tyle ile ja się natrudziłem, aby na miejsce włożyć tą sprężynę, to naprawdę ciężko określić! Zeszły najmniej ze dwie godziny zanim faktycznie udało mi się wszystko prawidłowo nałożyć i bez "wyskoków" skręcić - dla następnych odważnych, którzy chcieliby zajrzeć do środka -> próbowałem najpierw zahaczyć "dzyndzel sprężyny - ten pionowy) od strony żeliwnego korpusu, potem napiąć o ponad 180* sprężynę i wsunąć ją na swoje miejsce w plastikowej pokrywie egru... (dzyndzel poziomy, ale nic z tego. Za każdym razem porażka, sprężyna wyskakiwała, przekręcała się, itd. Postanowiłem, że odetnę 5/6 tego plastikowego dinksa od wspomnianej pokrywy (mówię o tym plastiku co jest naprzeciw gniazda, do którego wpina się wtyczkę) i tym sposobem ułatwię sobie nawinięcie i spasowanie sprężyny... i co? Udało się za drugim razem!
Tak więc po swoich 2h przejściach jak najbardziej polecam ten patent - 4 śrubki i pozostała po odcięciu 1/6 plastikowego trzpienia/dynksa trzymają w ryzach pokrywę i w pełni wystarczają, aby nie poddać się sile sprężyny.

Przed czyszczeniem egru pojawiły mi się błędy - P1412 i P2141. Po wyczyszczeniu i zamontowaniu, ale przed skasowaniem błędów pojawił się kolejny - P0405 (prawdopodobnie spowodowany był odpięciem wtyczki egru na nieodłączonym akumulatorze). Błędy wykasowałem i jak na razie po przejechaniu niewielu, bo 30km nie powróciły.

Jakie zmiany w pracy silnika? Od kilku dni obserwowałem niewielkie szarpnięcia przy jednostajnej jeździe w okolicach 50-60km/h. W trakcie ww. 30km jak na razie nie zauważyłem żadnego szarpania, dymienia, itd. Zobaczymy co będzie przy kolejnych przejechanych kilometrach... Martwi mnie ta niemożność pełnego obrotu na ośce w żeliwnym korpusie (jutro postaram się podrzucić zdjęcia).

Co ciekawe. Auto mam z lutego 2008 r., a mój egr, to VALEO (tak, nie jest to "oryginalna HELLA) ze stycznia 2008 r. Na pierwszy montaż szły tylko HELLA, czy również VALEO? Myślałem, że tylko HELLA.

Tak na koniec. Panowie, Panie, czy po takim kompleksowym czyszczeniu wskazanym byłoby na nowo skalibrować EGRa przy pomocy chociażby FORSCANa?

Ostatnio edytowane przez jaksen ; 04-05-2017 o 00:43
jaksen jest offline   Odpowiedź z Cytatem