Odp: Odma – mit, czy przekleństwo w TDCI - dyskusja do tematu.
Witam Szanownych Kolegów.
Wychodzi na to, że i mnie w Fordzie Galaxy 2009 r. dopadła konieczność czyszczenia - udrożnienia odmy, ewentualnie założenia sitek jako separatora. Mam jednak pytanko, czy komuś udało się rozebrać (zdjąć dekielek) odmy w silniku 2.0 TDCI (140 KM).
Jestem już po wymianie uszczelniacza wału korbowego (od sprzęgła), a mokre plamy oleju są dalej przy na spojeniu silnika i skrzyni, turbo, chłodnicy interkulera i co lepsze pojawiają się od strony uszczelnień rozrządu. Silnik ma obecnie 180.000 km przebiegu. Oleju nie bierze. Chciałem zastosować patent z sitkami ale nie wiem jak zacząć. Chyba trzeba zdjąć cały plastikowy kolektor dolotowy, umyć, wymienić uszczelki (komplet ok. 170 zł). Tylko czy da radę otworzyć puszkę odmy ?.
Po za tym zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Co sprawia, że trzeba stosować te sitka. Do tej pory odma radziła sobie bez sitek. Silnik w moim przypadku nie jest jakoś szczególnie dobity a raczej w dobrym stanie. Rozumiem, że co jakiś czas trzeba jakiś element wyczyścić i to jest normalne. Może po prostu coś się przytkało i trzeba to udrożnić - pytanie co.
Pozdrawiam.
__________________
Ford Fiesta MK VI, 1,3L Duratec 8V EFI - Rocam, 69 KM, (A9JA1), 2007 r.
Wcześniej: Ford Focus 1,8 TDDI, 90 KM.
|