Witam,
chciałbym przytoczyć historię mojego Mondeo oraz dziwną rzecz ze wskaźnikiem paliwa (cyfrowy i analogowy).
Zatankowałem do fulla za 350 zł - wskaźnik pokazał 650 km (wielkie zdziwienie, że tylko tyle ....)
No to jadę ... Trasa Warszawa - Darłowo . Po przejechaniu około 100 km nagle paliwa zamiast maleć wskaźnik cyfrowy rośnie i tak urósł z około 550 to 720 km .... I od tamtej pory już malał aż dojechałem do celu.
Spalanie wyszło około 6,7 - 7 L.
W drogę powrotną przy stanie paliwa 180 km , zatankowałem do fulla i wskaźnik pokazał 1028 km. Po przejechaniu dosłownie 5 km nagle pokazało 940 i tak malało aż do 700 km gdzie znowu zaczęło rosnąć i urosło do 780.
Ktoś mi jest w stanie powiedzieć o co chodzi? :O
Druga rzecz to dźwięk jakby kręcącej się płyty wydobywający się z deski rozdzielczej nad radiem , dźwięk trwający około 3-5 sekund. Przy większej prędkości, dźwięk bardziej słyszalny. Czy to coś z klimą?
Dodam, że jak samochód jedzie to słabo chlodzi ... Jest ustawione na LOW, na full chłodzenie i słabo odczuwalne chłodzenie. Ale jak pojazd stoi to jest zimno..
Dźwięk co kilkanaście minut i uprzedzam pytania , nie nie było płyty w CD w odtwarzaczu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.