No to moje gratulacje Viva !
Ja kupowałem w okresie "buntu i naporu" czyli luty-marzec.
Dostałem alarm (chyba ten najtanszy) i dywaniki. Za glosniki musialem zapłacic. Chyba Słabo się starałem, bo nawet w tamtym okresie można było wynegocjować coś więcej :-)))
Mój fjużyn jest koloru colorado red i nawet mu do twarzy w tym kolorze.
Wg mnie fuzje najładniej prezentują się w tym delikatnym zielonym metaliku (seledyn czy oliwka, hmmm, kolory nigdy nie były moją moocną stroną).
A wogóle z kolorami jest tak, że zwracasz na niego uwagę kupując i sprzedając samochód.
__________________
popo
Fusion 1.4 16V FX
|