Byłem u mechanika - rozkręcił bębny i stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porzadku: wszystkie częsci oryginalne i wszystko chodzi tak jak powinno (samoregulator, tłoczki, linka od ręcznego działa bez zarzutu).
Może to wina płynu hamulcowego Wymieniałem w ASO jakieś 2 m-ce temu i do tej pory wszystko było OK.
Przyszła mi do głowy myśl, że może woda dostała się do bębnów, bo faktycznie dzień wczesniej go myłem, ale żeby tak? Mam nadzieje, że to jednarozowy wybryk.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.