View Single Post
Stary 12-10-2007, 09:32   #1
gierat
ford::average
 
Zarejestrowany: 11-05-2007
Model: ford escort
Silnik: 1,8 TD
Rocznik: 1997
Postów: 55
Domyślnie mój essi 1,8 TD 97 nie odpala

problem jest następujący jakies 3-4 tygodnie temu mój eskorcik jak postal jakies 8-9 godzin to nie chcial odpalac musialem go kręcić tak z 15 min zanim odpalil . postanowilem i wymieniłem wszystkie filtry , świece żarowe komplet, kupiłem nowy akumulator i troszke sie poprawiłó ale problem powrócił za 2 dni wiec poprosiłem o pomoc na tym forum. w tym czasie escort całkowicie padł moge go kręcic 2 godziny i nic tylko akumulator mi siada i musze ładowac na nowo. doradzli mi żebym pomyślał nad zimnymi lutami w skrzynce bezpieczników wiec ja też wymieniłem na nową i dalej nie odpala . PROSZE jakiegoś fachowca o rade co robić i co to może być za przyczyna ze teraz nie pali ?
gierat jest offline   Odpowiedź z Cytatem