[woj441]

Witam ponownie,
po podłączeniu komputera pokazał błąd P2336 czyli spalanie stukowe na I cylindrze. Sprawdziliśmy kody i okazało się, że te spisane z nalepki na rozrządzie były całkiem inne niż te w komputerze. To jeszcze nic- na I wtryskiwaczu był kod a na nie było go na III wtrysku (II cylinder). Próby zakodowania I wtryskiwacza (na co wskazywał błąd ) nie udały się. Zakodowaliśmy więc III wtrysk (kodem spisanym z nalepki) i samochód odpalił. Próbna jazda i wszystko OK. Ciekawe czy był to tylko błąd logiczny komputera czy też sygnał kończącego się wtrysku, który nie trzyma już parametrów?

P.S. Przy okazji info dla osób z mojej okolicy- mogę podać namiary na elektryka/elektronika, który ma odpowiedni sprzęt, umie go używać, myśli, analizuje, wyciąga wnioski, nie zdziera kasy- jednym słowem cud w dzisiejszych czasach. Ostatnio pomógł mi przy problemach z centralnym zamkiem i przepalającym się bezpiecznikiem wycieraczek. Inni "fachowcy" nic nie mogli znaleźć albo chcieli mieć usterkę podaną na talerzu (miała być cały czas i czekać na nich).