Odp: Zapach spalin w kabinie
C-sław opis faktycznie gites, bo dzięki niemu zecydowałem się dzisiaj z tym powalczyć. 3 godzinki:-) i dwa wtrysk zrobione!
Moje dodatkowe uwagi:
1. Jak ktoś zauważył...imbus 7 - mnie też zaskoczył lekko, ale znalazłem w innym komplecie...
2. Najlepszy super środek to czyszczenia tego syfu to...środek do czyszczenia silników! To chyba jakiś kwas:-) bo żżerą czarną w mgnieniu oka - polecam!
Zrobiłem sobie "wycior" ze szmaty+pręt i ogień!
Sam wtrysk to płyn do silnika + ropa (olej napędowy;-)).
3. Mnie zaskoczyła, jedna podkładka miedzina, bo...nie wyszła z wtryskiem - złośliwa - i pół godziny się z nią...
4.Wtrysk, który miał duży przedmuch faktycznie wychodził ciężko. Ale syf był na nim tak ogromny... Natomiast drugi wyszedł bez problemowo!
5. Trzeba bardzo, bardzo dobrze poczyśćić miejsc gdzie: siada ustalacz, gumowa uszczleka oraz dolny podkładka miedziana. Zarówno na wtrysku jak też gniazda w bloku,
6. Ja wszystko skręciłem...odpaliłem, trochę po marudził, ale nie zgasł:-))))
7. Na wszelki wypadek zarówno odpięte przewody paliwowe, jak też gniazda w wtrysku zakleiłem na czas zabawy taśmą malarską, żeby syfy się nie dostały.
Ogólnie robota za pierwszym razem lekko stesująca:-), ale teraz podszedł bym do tego na luzie!
__________________
_______________________
115KM i 275Nm... z serii :-) / "Nie kłóć się z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
|