Temat: [Ka 1996-2008] Zepsuta wkładka zamka drzwi
View Single Post
Stary 06-03-2010, 15:10   #9
micx
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 10-02-2010
Model: Ford Ka
Silnik: 1.3 60KM
Rocznik: 1999
Postów: 3
Domyślnie Odp: Zepsuta wkładka zamka drzwi

Zmiana planów : )

Podzielę się swoją wiedzą, komuś może się przydać. Krok po kroku - jak wymienić wkładkę w drzwiach kierowcy (prawopodobnie tak samo jak w drzwiach pasażera):
1. Zdejmujemy plastikowy boczek drzwi.
2. Odklejamy trochę izolację tam, gdzie z drugiej strony blachy jest klamka, na tyle żeby odsłonić pierwszy duży otwór - wystarczy do tej operacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
3. Nożykiem wycinamy silikon którym przytwierdzona jest obudowa osłaniająca wkładkę. Obudowa ta jest złączona z prowadnicą szyby i przynitowana do drzwi.
4. Rozwiercamy dwa nity widoczne z boku drzwi i wyjmujemy obudowę wraz z szyną z drzwi (bez obaw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie ma tu raczej niczego do zepsucia)
5. Wkładka jest przytwierdzona do blachy drzwi przy pomocy takiego dekielka z wcięciami. Należy go przekręcić, do tego służy otwór w górnej części tego dekielka, zahaczamy tam śrubokręt i z umiarem uderzamy w niego młotkiem (najlepiej przed całą operacją zpsikać całość WD-40, będzie o wiele łatwiej). Dekielek się obkręci, obluzuje, zsuwamy go sprytnie z wkladki na cięgno zamka żeby nam nie wadził. Wkładkę wyciągamy z drugiej strony z wciąż założonym cięgnem - trzeba tu sprytu, zeby majac wyciagnieta cala wkladke juz z drugiej strony tak ja obkrecic zeby zdjąć cięgno z plasticzka na którym jest zamocowane.
6. Gdy mamy już wkładkę w dłoni, trzeba zacząć ją rozbrajać. Warto dokładnie zapamiętywać każdy głupi szczegół żeby potem nie mieć problemów ze złożeniem. Radzę też trzymać możliwie ciągle wkładkę otworem do kluczyka ku górze - w przeciwnym razie na pewnym etapie mogą nam się wysypać wszystkie zapadki i... po sprawie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Pierwszym krokiem jest zdjęcie zawleczki przytrzymującej pierwszy plasticzek. Powodzenia, nie jest to łatwe. Gdy już damy radę, zdejmujemy plasticzek, sprężynkę, kolejny plasticzek i w tym momencie mamy problem... kolejny plasticzek wkoło głowicy zamka, z zatrzaskami. Mi nie udało się go wyjąć bez jego kompletnej destrukcji. Po wyjęciu tego elementu, delikatnie i powoli wyjmujemy głowicę z obudowy wkładki, uwaga na wypadającą przy tej operacji tulejkę, nie zgubcie jej!, trzymając jak na początku mówiłem, gdyż zapadki są w tej głowicy luźno ułożone. Gdy już mamy głowicę w dłoni, wkladamy w otwór kluczyka w zapadkach śrubokręt i majtamy tak zeby wszystkie zapadki wypadly nam na bolec śrubokręta - w ten sposob nie zmieni nam się kolejność - a że jest bardzo istotna chyba nie muszę wspominać. Ładnie układamy sobie po kolei każdą zapadkę i blaszkę pomiędzy zapadkami tak aby nie zmienić kolejności i wiedziec od której strony idą zapadki od dna do wierzchu głowicy. Z nowej wkładki, o ile nie widzimy krytycznych uszkodzeń starej wkładki (pęknięcia, wyrobienia itd), radzę użyć jak najmniej części. W moim przypadku, wymieniłem tylko i wyłącznie zapadki oraz tulejkę. Oryginalne na pewno jest trwalsze niż z badziewiastej wkładki za 30zł z Allegro. Na każdej zapadce są numeracyjne oznaczenia od 1 do 4. Trzeba je odczytać ze starych zapadek (trzeba przetrzeć syf...). Następnie oryginalne zapadki w tej samej kolejności zamieniamy zapadkami z nowej wkładki. I wkładamy zapadki i blaszki pomiędzy nimi w analogiczny sposób do wyjmowania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Na koniec, lub też jak kto woli, w trakcie, nakładamy na zapadki dobrego smaru, aby całość długo nam służyła. Zapadki w środku? Teraz poprzez szparę z boku głowicy ustawiamy śrubokrętem zapadki tak, żeby wszystkie były do szpary ustawione wgłębieniem na tulejkę. Następnie wkładamy tulejkę i całą głowicę wkładamy spowrotem do obudowy zamka. Już w tym momencie radzę sprytnie użyć kluczyka żeby sprawdzić czy wchodzi i kręci W CAŁYM ZAKRESIE (jest wcięcie w obudowie wewnatrz po ktorym jezdzi taki zabek - musi jezdzic od brzegu do brzegu!). Wszystko gra? To zakładamy kółeczko z zatrzaskami z nowego zestawu, zakładamy mniejszy plasticzek, na niego sprężynkę, i duży plasticzek, i ostatni element - zawleczkę.
7. Zakładamy plasticzek na cięgno i wkładamy całość na swoje miejsce. Nie zapomnijcie o gumce/uszczelce, która jest wkoło wkładki pomiędzy zewnętrznym plastikiem wkładki (wkoło otworu w który wkładamy klucz) a blachą drzwi i zapobiega przed zarysowaniem lakieru. Ja o niej zapomniałem i musiałem połowę drzwi znowu rozbierać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nasuwamy znowu dekielek który wcześniej zdjęliśmy z wkładki i w odwrotnym kierunku zakręcamy go, ponownie używając otworu który tym razem pojawi się nam na dole. Znowu śrubokręt i młoteczek. Gdy mamy wrażenie, że wszystko jest tak jak było, sprawdzamy czy wszystko działa - otwieramy i zamykamy drzwi kluczykiem. Działa? Brawo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
8. Gdy w środku drzwi wszystko mamy założone tak jak było, czas założyć osłonę wkładki. Była na nity, ale nie każdy ma nitownicę, więc można nity zastąpić śrubkami o w miarę płaskim łebku. Gdy już przymocujemy obudowę wraz z prowadnicą szyby, warto też zakleić ponownie obudowę silikonem/klejem montażowym aby nam się nie telepała na wybojach. Dla perfekcjonistów - przyklejcie też izolację drzwi! Nie powiem jak, bo sam sobie to podarowałem.
9. Zakładamy boczek i voila Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


Zaznaczam, iż jako autor tego poradnika nie odpowiadam za żadne skutki jego wykorzystania. Wszystko robicie na własną odpowiedzialność! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miłej i owocnej pracy!

Ostatnio edytowane przez micx ; 06-03-2010 o 15:14
micx jest offline   Odpowiedź z Cytatem