Odp: Problem z odpalaniem-MRÓZ ???
ja miałem wczoraj i dzisiaj to samo, mogę podać sposób który zadziałał (może wyda się dziwny, ale to "szamańskie" sposoby mojego taty po szkole mechanicznej (sprzed 30 lat).
Otóż oprócz tego że podłączyliśmy prostownik do akumulatora (co nic nie pomogło ale dla świętego spokoju) to otworzyliśmy pompę powietrza(?) nie jestem pewny czy tak to się prawidłowo nazywa (stojąc przed maską po prawej stronie prawie przy przedniej szybie) i tam tato dmuchał taką dmuchawą (wygląda jak suszarka, ale daje kilkaset stopni i używa się na budowach). Ja w tym czasie odpaliłem. Wczoraj pomogło za pierwszą próbą i kilku minutach grzania, dzisiaj trochę dłużej (z 25 minut) ale ważne że odpalił.
|