Eclipse - chociaz w paru watkach pisałeś rzeczy z którymi sie nie zgadzam (wide temat o kołach, felgach i śrubach), ale nigdy wcześniej nie pisałes takich (za przeproszeniem) głupot jak teraz.
Po kolei ...
Cytat:
Jaki jest sens , nabywać auto z mocniejszym motorem i zakładać do niego LPG .
|
Sens jest oczywisty - skoro lubię mocne auta i mogę kupić takie auto, które dzięki temu, ze założę w nim instalację LPG, będzie w codziennym użytkowaniu znacznie tańsze od takiego samego auta z podstawowym silnikiem, to niby dlaczego mam wybrać model ze słabszym silnikiem?
Po drugie - mocny silnik jest z reguły paliwożerny, a przecież im bardziej paliwożerny silnik, tym wiekszy jest "zysk" z jego konwersji na zasilanie LPG - to chyba powinno byc oczywiste dla kazdego, kto choc trochę zna się na matematyce ...
Oczywiście jest jeszcze coś takiego jak zwrot kosztów poniesionych na inwestycję w montaz LPG - nie każdemu i nie zawsze taka instalacja się opłaca i to jest jak dla mnie najwazniejsza sprawa w dywagacjach na temat sensu jej zakładania - jesli sie opłaca, to dlaczego mam jej nie montować?
Cytat:
Na logikę samochód na gazie traci bardzo dużo na mocy a nie mówiąc już o jego masie własnej i ew. ciągniętej przyczepie.
|
Już daaaaaawno temu mineły te czasy, gdy auto zasilane LPG było znacznie słabsze od tego samego na benzynie (mniej więcej wtedy, gdy diesel'e przestano uważać za powolne i dymiące zawalidrogi służące głównie do taniego przewozu ziemniaków na targ)
Gdy prawie 8 lat temu kupowałem swoje wymarzone ST200 (a było to wtedy auto 5-letnie), to od razu tego samego dnia pojechałem umówić sie na montaż instalki LPG.
Potem pojechałem na hamownię i co sie okazało?
Otóż na gazie miałem raptem 3KM mniej niż na benzynie, ale za to moment obrotowy na LPG był wyższy o 6Nm i osiągany przy zdecydowanie niższych obrotach, czyli auto na gazie lepiej przyspieszało z niskich obrotów).
Cytat:
... Żaden benzynowiec a tym bardziej z LPG nie zrówna się z dieslem .Np. 100KM w ropniaku i 100KM w benzynie nawet niema co porównywać ...
|
We wcześniejszych postach już pare osób wykazało, że to co napisałes to bzdury opierające się tylko i wyłącznie na pobieżnych porównaniach niewysilonych wolnossących silników benzynowych z nowej generacji uturbionymi ropniakami z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Dawno, dawno temu, miałem do wyboru Escorta 1,6 16V 90KM lub 1,8TD 90KM (auta używane, oba były wtedy trzylatkami) - wybrałem Zetec'a, bo przy praktycznie identycznych osiągach, zapewniał duuuuuuuuuużo wyższą kulturę pracy i przyjemny dla ucha dźwięk, a nie potężne wibracje i straszny hałas.
Cytat:
...
Dla chcących coś jeszcze bardziej zaoszczędzić na spalaniu polecam znany wynalazek polskiego konstruktora ( samochód na wodę ).
|
Tego pozwolę sobie nie skomentować, bo zapewne dostałbym osta
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.