Cytat:
Dzieki za odpowiedzi. W takim razie daruje sobie wymiane tutaj i udam sie w podroz 600 km w trybie awaryjnym. Mam nadzieje, ze nie splone po drodze. ...
|
Nie spłoniesz bo w trybie awaryjnym DPF nie jest już dopalany zwiększoną dawką paliwa. Co może Ci jedynie (lub aż) grozić to zapchanie filtra w takim stopniu, że dalej już z nim nie pojedziesz. Dlatego nie piłuj silnika i unikaj gwałtownych przyspieszeń - jedź delikatnie. Po zapchaniu filtra niestety jakiś warsztat i fizyczne jego wywalenie, a w jego miejsce wstawka jakiejś rury, aby spaliny miały ujście.
Ja tak miałem - był coraz słabszy podczas jazdy (też tryb awaryjniy był), aż stanął. Łatwo to sprawdzisz - podstawisz rękę pod rurę wydechową i czy wyczuwalne jest ciśnienie spalin (nawet na wolnych obrotach).