Odp: jaki olej do transita
GM to ruletka, jest tylko "rozlewane w EU", ale raz Ci sie trafi Mobil innym razem Platinum.
Ja ostatnio wziałem TURDUS'a z Lotosu (spełnia normy MAN, MB, VOLVO dla cieżarówek) 10W40, ale W PEŁNI SYNTETYK, cena jak za półsyntetyka "marek premium" czyli np. Castrola, a nie było żadnych reklamacji (co najdziwniejsze normy dla cieżarówek są nieco bardziej rygorystyczne, skoro ludzie leją to do MAN'ów za 1000000zł, albo do traktorów Lamborgini za 400000zł, to chyba nie ma czego się obawiać).
Do swoich aut zazwyczaj leję Commę, albo Castrola, ale Castrola po którego sobie sam pojadę do Niemiec do jakiegokolwiek nawet marketu (jest lekka różnica), choć ostatnio miałem pod ręką tylko Platiniuma 10W40, to wlałem do "auta do zadań specjalnych" i o dziwo nie ma jakiś niemiłych niespodzianek.
A co do olejów z allegro uważajcie, bo np. na giełdzie w Lubinie jeden ość skupuje bańki 4L, 5L, 1L od markowych. Domyślacie się zapewne co robi ;]
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać.
Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem.
|