Powinno pomóc, ponieważ układ wydechowy jest tak skonstruowany, że wytwarza się w nim ciśnienie o ściśle określonej wartości, a jego znaczny spadek lub wzrost wpływa na moc silnika.
Tu pozwolę sobie wrzucić cytat z artykułu:
"Bezwładność gazów w przewodzie dolotowym i wylotowym - zarówno mieszanka paliwowo-powietrzna, jak i gazy spalinowe są sprężyste i przemieszczanie się ich w przewodach podlega zjawiskom falowym. Impuls gazów spalinowych w chwili otwierania zaworu wydechowego ma ciśnienie ponad 0,5 Mpa i wywołuje falę nadciśnienia, która przemieszcza się wzdłuż rury wydechowej z szybkością ok. 600 m/s. Na końcu rury wydechowej fala ta odbija się, by wrócić do cylindra jako impuls podciśnienia wspomagając opróżnienie cylindra ze spalin."
__________________
To się lubi, co się ma. A Foczkę da się lubić.
|