[Rainman]

Dzięki bardzoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., czyli ściemaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Co do samego auta kupione od powiedzmy zaufanego znajomego, auto z pełną książką serwisowa + kartki co było wymieniane przy którymś z rzędu przeglądzie, dodatkowo auto posiada ważny przegląd niemiecki do marca tego roku, a sprowadzone było w listopadzie, i tak sobie stało do 24 styczniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Pierwsze wrażenia jak zobaczyłem auto (stało cały czas pod chmurką nie tykane od listopada), to gdzie ono się podziało, ponieważ widziałem jedynie śnieżny kopiec. Po od sipowaniu auta 3krotne grzanie świec i odpalił prawie że od razu przy -18*C. Jak tylko się wszystko potopiło oblookałem z mechanikiem całe auto (blacha nietknięta, delikatne otarcia tu i ówdzie, silnik pracujący bez zarzutów), jedyne do czego mogłem się przyczepić to mała plama na tylnej kanapie oraz wyszabrowany klucz, lewarek i relingi, myślę że trafiłem nie najgorzej. Znajomy sprowadza auta po windykacji lub okradzione.
Jednak martwię się czymś innym ponieważ auto ma przejechane 100tyś a mechanik już pocieszył mnie że silnik jest to wynalazek PSI gdzie rozrząd kosztuje ponad 1600zł (paski, napinacze, i koło pasowe które jest tak marnej jakości iż trzeba je również wymienić przy zmianie rozrządu), do tego sam filtr paliwa 250zł. Nie wiem ile jest w tym prawdy ponieważ wszystko przede mną, ale na koniec rozmowy mechanik dodał iż mam oszczędzać ten silnik ponieważ jest strasznie wyżyłowany, do tego ma aluminiowy blok.... i jak coś się tam wyrobi to naprawa będzie nieopłacalna. Może ktoś to potwierdzić?