Urwany kabelek przy turbinie? cieknacy czujnik? wtf?
Witam koledzy.
ostatnio przy sprawdzaniu oleju i wymianie zarowek zauwazylem ze z jednego czujnika (układ odniesienia - siedząc za kierownicą) - pod prawą rurą w okolicach intercoolera sączy się olej.
nie wiem skąd tam olej. i nie wiem co z tym zrobic? (zdjecie w załączniku).
Drugi załącznik przedstawia urwany kabelek ktory ostatnio zauwazylem przy tej samej okazji.. czy ktos wie jakie następstwa niesie ze soba ten urwany kabelek i ten ceknący czujnik?
nie wiem czy podlaczenie kabelka po prostu nie zrobie dzis jutro pojutrze.
ale co z czujnikiem? co to za czujnik wogole? wystarczy go wymienic?
mam taka szalona teorie ze kabelek sluzy do zalaczania turbiny. turbina wiec sie nie zalacza, ale jest smarowana, i ten smar/olej, przez to ze turbina nie dziala, leci gdzies tam az do czujnika.... ale to tylko teoria. oleju w silniku zauwazalnie nie ubywa. mocy nie stracil albo nie zauwazylem....
fordfocus 1.8 tddi 90ps 2000r. kombi.
|