Co do regeneracji....
dwa razy byłem przy takiej czynnośc:
Raz w Autoryzowanym serwisie VW w Gdańsku - nazwy nie podam - i drugi raz powiedzmy u " DOBREGO ELEKTRYKA ". Widzisz, ponieważ na codzień też użytkuję golfa 1,9 służbowego więc miałem okazję wymieniać to klika razy.
A o to co widziałem: panowie w serwisie roztopili opalarką klej, którym jest mocowane "coś " w przepływomierzu wyjeli to i włożyli nowe, zalali klejem. Coś tam przy tym lutowali, nie bardzo chcieli powiedzieć. Natomiat drut oporowy, który wystaje z przepływomierza ( przepływa przez niego prąd, rozgrzewa go do temp. 100 stopni C a przepływające powietrze go chłodzi. Komputer steruje przepływającym prądem tak aby utrzymać te 100 stopni co przekłada się dalej na dobór dawki paliwa....) pozostał nietknięty. Przed włożeniem całego ustrojstwa do rury powietrznej w aucie został jeszcze wyczyszczoney zdaje się WD 40 i sprężonym powietrzem.
Taką samą procedurę zastosował pan Elektryk przydomowym warsztacie.
Również nie ruszył wystającego drutu oporowego.
Może są inne sposoby regeneracji, nie chcę się mądrzyć .
W każdym razie nie założył bym regenerowanego bo nie chciał bym zostać gdzieś na drodze bez mocy :-). Nawet teraz wożę w fordzie stary , koreański przepływomierz. Może się kiedyś przyda.
Pozdrawiam
|