Temat: [Escort 1995-2001] Zgrzyty spod maski.
View Single Post
Stary 07-08-2010, 14:35   #2
sgrzegorz86
ford::advanced
 
Avatar sgrzegorz86
 
Zarejestrowany: 07-01-2008
Skąd: ZET GIE(Zielona Góra)
Model: ESCORT | CITROEN C5
Silnik: 1.8TD-IC | 2.0 HDI
Rocznik: 07/1997 | 05/2001
Postów: 429
Domyślnie Odp: Zgrzyty spod maski.

Róznie może być jak jest jakaś część do wymiany,weź sobie przykład np padniętego łącznika stabilizatora-tłucze jakby się zawieszenie sypało,tak samo może być u Ciebie z tymi tulejami,jeżeli wiesz że masz coś do wymiany to nie czekaj aż posypie się jeszcze coś,sam osobiście wolałbym jeździć sprawnym autem i wiedząc że jest coś do wymiany to bym to zrobił napewno.Mam kolege co w fordzie galaxy miał na wykończeniu szczotki w rozruszniku,mówiłem zeby jechał je wymienić a jeszcze trochę pojezdze i zrobię,po czasie gdy chciał odpalić auto nastała cisza i dzwoni co moze być to wynik był taki że padł rozrusznik,i do wymiany nie tylko tuleje i szczotki ale takze cały wirnik,i kosztowało go to 250zł a jak mówiłem zeby to zrobił wczesniej to tylko 70zl no cóż taki typ człowieka,że robi coś dopiero gdy nie może już auto ruszyć z miejsca.Decyzja należy do Ciebie Pozdrawiam
sgrzegorz86 jest offline   Odpowiedź z Cytatem