Ok! już piszę. najpierw tak jak już napisałem ginąć klakson, dalej oświetlenie a póżniej słuchajcie to już masakra. Nie mogłem odpalić samochodu, zresztą elektryk twierdził po przejrzeniu auta że to właśnie to. Co do przełącznika zespolonego, ja niewiem co jest do niego podłączone. Pojechałem do elktryka którego znam, nie jakiegoś tam piekarza samouka, ale znającego się na rzeczy. no ale rad bym się dowiedzieć czegoś nowego
[ Dodano: 2005-04-20, 22:35 ]
co do tych różnych typów to się zgadzam, bo okazuje się że do 99' są różne części niż chociażby do 98 a co dopiero starszych. Wiem z praktyki bo naciełem się na wielu częsciach.
Sławko piszę o polutowaniu, ok ale wydaje mi się,że to nie maluch, poza tym mój najlepszy elektryk nie chciał się tego podjąć
|