Cytat:
|
i chciałbym jeszcze dopytać o ten nieszczęsny elektryczny hamulec ręczny. Wiele słyszałem, różnych opinii... i nie do końca jestem przekonany. Jak to jest, jak akumulator padnie, bądź przymarźnie w zimie? Borykał się ktoś z takimi problemami? Może lepiej dać sobie spokój i szukać manuala?
|
To nie jest nieszczęsny patent. O ile nie jesteś fanem "latania bokiem" co przy wysokiej budzie jest średnim pomysłem, to będziesz tylko zadowolony. Ja swoim samochodem zrobiłem już ponad 130kkm, przeżył 5 zim w Polsce, temperatury poniżej -20 stopni i nie stwarzał do tej pory żadnych problemów. Trzeba się tylko nauczyć z nim ruszać pod wzniesienia, bo nie ma możliwości zdecydowania o tym jak szybko hamulec puści.
Jeśli zdechnie Ci aku, to pod podłogą schowka pod podłokietnikiem masz taką rączkę do "manualnego" zwolnienia tego hamulca w razie jakby trzeba było go wciągnąć na lawetę.
To co docenisz w porównaniu z manualnym ręcznym, to wielkość schowka pod podłokietnikiem. Jest PRZEPASTNY jak przysłowiowa damska torebka - wszystko tam wsadzisz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Co do tego 1.6TdCi, to ja brałbym teraz 2.0TdCi. Różnica w spalaniu mała, a frajda z jazdy nieporównywalna. Poza tym 2.0 ma mniej bolączek niż 1.6 (podobno).
Wymiany sprzęgła i dwumasu to raczej nie sprawdzisz, możesz sprawdzić czy sprzęgło bierze wysyko czy praktycznie od razu po delikatnym jego puszczeniu. Opcja 2 jest porządana.