Podbijam temat, bo coś dziwnego się dzieje z moim focusem...
Po odpaleniu na zimnym silniku, auto nierówno chodzi, silnik nie wkręca się na obroty, dymi, czuć paliwo. Po minucie wszystko OK. W czasie jazdy wszystko OK. Jak silnik jest ciepły wolne obroty delikatnie falują w granicy 720-800.
Wymieniłem wczoraj: świece (Fomoco), przewody (NGK), cewkę (NGK). Dziś rano bez zmian
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Komputer wczoraj pokazał wypadanie zapłonu, ale zapomniałem popatrzeć na którym cylindrze. Dzisiaj auto stoi z odpiętym akumulatorem. Co to może być?
EDIT
Przewody od przepustnicy do PCM sprawne.
Dodam, że silnik lubi falować zwłaszcza po przygazowaniu - w momencie gdy obroty spadają. Silnik w żadnym wypadku nie gaśnie, bo ściągnąłem gumową zatyczkę wlotu powietrza pod przepustnicą.