No ja miałem podobnie - bicie przy podobnym zakresie - telepało tylko kierownicą. Buda w porządku. Drgania nie nasilały się przy przyśpieszaniu. Zacząłem od kół, wyważanie, przekładanie, geometria, dopompowania. Zmiana opon na inne. Nic nie dało. Felgi sprawdzili, były proste, żadna nie biła. W zawieszeniu luzów nie miałem, ale nakierowałem mechanika na przegub i wymiana przegubu wewnętrznego załatwiła sprawę (przy czym mechanik mówił, że przeguby są w porządku, ale uparłem się). Natomiast ściąganie w prawo dalej pozostało i nawet się z tym nie siłuję. Do tego dochodzi u mnie do bicia przy hamowaniu, tarcze nowe co 3 msce
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. więc piasty z łożyskami pewnie do wymiany, ale w trzech różnych warsztatach mi sprawdzali, że piasta nie bije na bok, więc tarcze są do d.... Na początku źle zrobiłem bo kupiłem tarczę sam, teraz zrobię to u mechanika i jak zacznie bić, to niech się martwi. No musisz szukać, a wiem jakie to jest denerwujące. Ja dopiero po kupnie foki dowiedziałem się, jak te auta są wrażliwe na wszelkie luzy i nawet różnice ciśnień w kołach.
Aha, żeby Ci półośki od razu całej nie chcieli wywalać.
Powodzenia