Odp: czy łatwo sprzedać focusa ?
pawel duzo zalezy kto jaki ma pot , niektorzi maja tak ostry ze kierownica poprostu sie rozpuszcza.
A sami kupujacy wymagaja cofania licznika , gdybym mial sprzedawac i nikt znajomy by nie chcial to tez bym musial cofnac.
Moje auto wedlug mnie jest w dobrym stanie , silniczek ladnie chodzi , przebieg 350 tys nie sprzedalbym tego za chiny ludowe , a jak bym cofnal tak na 195 albo 180 juz by bylo pieknie.
jak z znajomym jechalem kupic auto dla niego , mowi o przebieg sie nie pytasz? ja mowie po co czy powie 90 tys czy 240 tys mi to lotto , oceniam auto po wszystkim.
Bo widzialem ladne auta po 250 tys , a widzialem dobite klamoty juz po 110 tys.
W polsce dobijane tak aby jezdzic,.
potem jak jeszcze polak sprzedaje auto to tak.
cena 8000zl ale bez
-alufelg
radia
spojlera
lampy zakladam seryjne
antenke biore
glosniki nie wchodza w cene.
paranoja....
|