View Single Post
Stary 26-01-2020, 15:49   #1
D F
ford::advanced
 
Avatar D F
 
Imię: Darek
Zarejestrowany: 16-01-2015
Skąd: Wrocław
Model: Transit T260, T300, Galaxy
Silnik: 2.0 TDCI, 2.3 lpg, 2.3 lpg
Rocznik: 2005, 2006, 2001
Postów: 245
Domyślnie Wykręcające się świece, urywające przewody zapłonowe w 2.3

Silnik pochodzi ze Scorpio i jest teraz w Transicie ale najwięcej chyba takich jest/było w Galaxy więc może tutaj najszybciej znajdę odpowiedź..

Mianowicie magicznie trochę wykręciły się świece 2 i 3 tak, że były luźne.
Wie ktoś jak to jest możliwe?
Świece osobiście wkręciłem w lipcu 2017 r więc nie ma mowy o jakimś partactwie mechanika. Przejechałem od tamtej chwili 50 tys. km.
Kilka dni temu nasiliło się klekotanie silnika i zaczął gasnąć na jałowych.
Odkryłem luźne świece. Podczas ściągania przewodów oczywiście się pourywały tak fantazyjnie, że z dwóch gniazd resztki tych fajek musiałem wydłubywać po kawałeczku ze świecy. Przewody nowe od października 2017r.
Dodam, że nie mam tych cewek montowanych na świecach tylko na zewnątrz jak w wersji 2.0.

Pytania:
Co powoduje samoistne odkręcanie się świec? Nie chcę już tego w przyszłości.
Jak zdejmować przewody aby ich nie pourywać?
D F jest offline   Odpowiedź z Cytatem