Panowie jest jeszcze jedna mozliwosc... wcale nie z winy turbiny (puszczajacej olej) u mnie w kolektorze dolotowym tez byl syf ( sadza + olej ) - szadza przez EGR, a olej jak sie okazalo dostawal sie przed turbina przez gumowy przewod laczacy dolot powietrza z filtra do turbiny i pokrywe zaworow. Czy taki przewod jest u was? Jesli tak proponuje sprawdzic od strony turbo czy rura doprowadzajaca powietrze nie jest w srodku zachlapana olejem.
|