Odp: Co zrobić aby zlikwidować pijanych kierowców z dróg?
"Jeżeli kara będzie w zawieszeniu , to oddać dopiero po spłacie wszystkich zobowiązań wobec sądu." zatrzymaja goscia w maluchu albo innym zlomie wartym 400zl a koszty wszystkie beda wycenione na 10 tys.
Wiec sobie wezma takiego maluszka , jakis okres na zaplacenie tego musi byc. Wiec w tym czasie nie moga oddac auta na zlom tylko musi gdzies stac. Jeszcze w miedzy czasie rozprawy sądowe tempo ich pracy , czyli chyba trzeba by zrownac wasze domy na place dla takich aut.
"Jeżeli karą będzie wyrok skazujący bez zawieszenia - zabrać i zlicytować. Niech ta kasa ze sprzedaży trafi do budżetu państwa. "
gosc pojdzie do paki , czyli panstwo go bedzie utrzymywac , a malucha w rozsypce nikt nie kupi.
I teraz najwazniejszy punkt co z autami ktore posiadaja wspolwascicieli?
z autami na firmy?
ale nawet gdyby stosowac tylko
"Jeżeli auto jest zarejestrowane na tą osobę " to wszyscy zaczna rejestrowac na wspolwlascicieli. Albo maz na zone a zona na meza.
Wiec dlatego w tym kraju wlasnie tak jest bo mamy 3/4 takich wlasnie przepisow , w taki sposob pomyslane.
|