Odp: jaki katalizator...?
Jestem właśnie na etapie wymiany kata.
Myślałem, że da się wydłubać i będę jeździł z pustą puchą, ale niestety mo ma dziurę od zewnątrz i spawanie go nie ma w sumie sensu.
Po za tym, spece od wydechów powiedzieli mi dzisiaj, że jak się wydłubie to szybko turbinka może paść, a przy regeneracji turbo nie dostaniesz gwarancji jak nie masz kata.
Naciągnąć mnie nie chcieli, bo sami powiedzieli, zebym poszukał używki, zamiast kupować u nich - regenerowany 900 zł.
Sprawna używka z anglika - 350 zł.
|