świst podczas przyśpieszania
Witam...
mam następujący problem. Jadąc na 5 biegu ok 90km/h podczas przyśpieszania usłyszałem gwizd, czy świst w okolicy podszybia po stronie pasażera, nad schowkiem. Świszczeć zaczyna po osiągnięciu 1800 - kiedy załancza się turbo. Podczas podjazdu pod dosyć sporą górę w pewnym momencie samochód przestał reagować na gaz. Redukcja, redukcja ale nic. Zapaliła się kontrolka i ukazała mi się informacja z błędem silnika [po niemiecku - nie zapamiętałem]. Zgasiłem auto i pochwili odpaliłem. Silnik pracował normalnie do 1800obrotów potem świst i tak jakby chciał a nie umiał. Jeśli rozpędzam się powoli to jest ok ale gdy dodam więcej gazu świszczy. Na autostradzie rozpędziłem się do 140-150 km/h ale nie w tak szybkim tempie jak zawsze. Kiedy nacisnę mocniej pedał gazu to pojawia się świst do chwili aż nie popuszczę.
Jakby turbo padło to chyba bym się nie umiał rozpędzić do takich prędkości co? Samochód jeździ nawet przy 3000-3500 obr/min ale muszę uważać żeby nie przedobrzyć z dodawaniem gazu.
Macie jakieś propozycje co to mogło by być? Zaglądałem pod machę z latarką - nie stwierdziłem jakiś wycieków czy innych nieprawidłowości. Po mieście auto jeździ ale już nie ciągnie tak jak zawsze gdy się włącza turbo.
|