Odp: Przekręt SMSowy znów powrócił.
Jestem Polakiem, choc czasami sie wstydze do tego przyznac.
Przekrety sa tam gdzie prawo pozwala. Wykorzystuje sie nieswiadomosc, naiwnosc ludzi - to prawda. Ale powstanie waznej umowy na podstawie jednostronnego oznajmienia to dziki zachod prawie.
No i jesli chodzi o zdolnosc do robienia przekretow, Polacy na pewno wioda prym przed Czechami. Tyle ze to nie jest powod do dumy.
|