Odp: Gaz w 2.0 benzyna
Oczywiscie, niech sobie myślą co chcą i jak chcą. Ja rownież byłem przeciwnikiem gazowania auta do momentu jak nie zrobiłem tego ze swoim (za namową szwagra). Od tej pory zamiast jezdzic za 50 czy nawet wiecej złotówek jezdze za 22-25zł, a najlepsze ze nic mi sie z samochodem z tego tytułu nie dzieje.
Myśle o zakupie czogoś nowszego i nawet przez mysl nie puszczam ze bedzie to diesel... tylko i wyłacznie Pb + LPG.
Zarabiam niemało, na benzyne mnie stać... ale po co przepłacać, pieniądze wydaje z rozsadkiem.
|