mam ten sam problem z tym buczeniem. wydaje mi się, że to wina zbieżności. niedługo to sprawdzę.
Cytat:
Napisał Chom!k
wyłączylem silnik przy 90 i.... nadal buczy. Wczoraj jadac okolo 90 energicznie skrecilem o maly kąt w lewo i w tym momencie przestawało buczeć.
|
nie chodzi o to, czy miałeś go na biegu, czy też nie, tylko jak zgasisz silnik to wspomaganko Ci się wyłącza :fcp20 . ciesz się, że żyjesz :fcp4