Wiesz , zegarek nie swieci od jakiegoś czasu wogóle . To moze tylko lampka w nim spalona . tak sobie myślę . Bo jak spojrzę pod odpowiednim kątem , jak bedzie sprzyjające światło to widzę że jak naciskam przyciski ustawiające czas to normalnie wszystko dziala i ustawiam godzine ale zegar jest nie podświetlony i nic normalnie nie widać. Wtedy gdy nie mogłem odpalić auta to radio też oczywiście nie działało , zupełnie auto bezwładne , ale zdaje mi sie ze zresetowały sie ustawienia w radiu jak trzasnąłęm drzwiami , po tym jak doszedł do siebie. Tak jak kluczyk przekręcałem w stacyjce to jakbym patykiem grzebał w jakiejś dziurze :511: Zero oporu
Jeśli chodzi o tą śrubkę to działa w ten sposób że jeśli chcę odpalić to muszę lekko zwilżyć opuszki palców ( jeśli nie są dostatecznie wilgotne ) dotykam jedna ręką śrubki a drugą stacyjki . Wtedy odpali . Czasem jak palce są suche to dotykanie nic nie daje . A jeżeli odpalisz bez dotykania śrubki i immobilaizer nie wyłaczy się to , owszem odpalisz ale tak jak mówisz , załapie , ale po jednej , dwóch sekundach gaśnie
|