Re: Remont kapitalny silnika.
Witam. Bardzo miło sobie wspominam ten silnik, myśle że to najjaśniejszy punkt starego transita, i tu uwaga-sam nim zrobilem w ciągu dwóch lat 200 tyś (a kupiłem go gdy miał conajmniej tyle), a jako że były to lata 90-te to jakość paliwa odbiegała in - od obecnego, i nie oszczędzałem go specjalnie, powiem krótko trzeba bardzo sie starać aby go wykończyć, ale skoro twierdzisz że trzeba go remontować to proponuje nie ładować sie w koszty i nie robiś szlifu bo wiąże sie to z nowymi tłokami (o ile nie ma duzych progów)-polecam wymiane pierścionków, uszczęlnień, przegląd apar. wtryskowej (sprawdzenie kąta wtrysku) reg. lub wymianę wtryskiwaczy, wymiane rozrządu (koniecznie z nowym napinaczem) i to o czym wiekszość zapomina sprawdzenie i ew. regulację luzów zaworowych (te sil. nie miały kompensacj hydraulicznej), a samągłowice prponuje zostawić w spokoju ponieważ jest żeliwna i trudną ja skrzywić :fcp2 , jeśli już to dotrzyj grzybki zaworowe i wymień uszczelniacze. Pozdrawiam i życze powodenia-napisz o efektach :fcp1
__________________
Transity 2.0TDDI + C-MAX 1.8TDCI + Escort 1.8TD syna
|