[robal]

Napisał sawmaster

Nie daj Boże jak On umrze to co wtedy się dzieje z dowodem?

Czy potrzebna jest wymiana DR itp.? Zadzwoń do WK, przedstaw taką sytuację, że jesteś współwłaścicielem auta i właśnie zmarł drugi właściciel. Wyjaśnią co i jak. To nie kosztuje.

A do sprzedaży potrzebne jest wówczas postępowanie spadkowe. Część auta przypadająca na zmarłego współwłaściciela zostaje masą spadkową (do wyceny wartości bierze się wartość auta z dnia zgonu współwłaściciela). Auta na bank nie sprzedasz (oczywiście są na to sposoby Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ), dopóki nie zostanie zakończone to postępowanie (a może trwać i latami - jeśli wśród spadkobierców nie będzie zgody). Co do użytkowania to raczej problemu być nie powinno.
Co do ubezpieczenia. Posiadając odpowiednie dokumenty idziesz podpisać aneks do polisy. Jednak podobno zdarzały się przypadki, że TU nie uznawały "wypracowanych" zniżek dla żyjącego współwłaściciela jeśli na polisie był wypisany zmarły współwłaściciel. Dziwne toto, ale ponoć prawdziwe. O to trzeba zapytać konkretnie TU.

Są oczywiście również sposoby "obejścia" problemu zmarłego współwłaściciela, ale o tym cicho sza... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.