Witam od niedawna jestem posiadaczem forda mondeo mk2, 1999r. 1,8 16v- style, kombi.
Z początku wlałem mu 11l i przejeździłem 137km, (głównie po mieście) i jeszcze miałem paliwo gdy zaparkowałem samochód. następnym razem zalałem sobie na próbe jakieś 4,5l i przejechałem na tym 39km( też głównie po mieście z tym że często odpalany). Za drugim tankowainem później mi łapał o jąkąś 1-2sekundy. Tzn ładnie kręci ale zaskakiwał minimalnie później. Wracając do tematu po tych 39km nie chciał mi już odpalić samochód kręcił kręcił ale niemógł załapać zalałem go ponownie i w końcu załapał ( czyli brak benzyny ale to możliwe żeby spalił ok 12l przy w miare spokojnej miejskiej jeździe? w tym tyg będe wymieniał z tyłu amortyzatory bo troche buja i własnie zastanawiałem się czy mu przez to troszke nie ciężej podobnie jak jest czasem w przypadkach gdy jest troche za mało powietrza.
Jeśli ktoś jeździ mondziakiem z lat 96-00 kombi o jednostce 1.8 16v to prosiłbym o wypowiedź na temat spalania w mieście w trasie i takiego średniego
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.