Witam,
mam nadzieje, że nie ponawiam tematu ale czytając forum i szukając pomocy tylko poszerzyłem swoje wątpliwości niż zbliżyłem się bardziej do rozwiązania problemu.
Problem wygląda tak - po deszczach czerwcowych (tak mi się wydaje) mój Focus 1,6 Zetec 99r 72k km zaczął tracić moc. Z 1-nki to aż strach ruszać, w przypadku 2 tak samo, samochód nie ma mocy ale tylko do około 3 tyś. obrotów. Później łapie obroty i jedzie dobrze momentami szarpiąc - czyli mam nagłe przypływy mocy. Dodatkowo przy ruszaniu z 1 i wrzucając 2 trzęsie mocno silnikiem. W wydechu słyszę dziwną pracę (nie czuć siarkowodoru), dodatkowo dzisiaj po krótkiej przejażdżce, po zgaszeniu silnika słychać jakie dziwne stuki z wydechu (coś w stylu prażonego popcornu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). Początkowo zaczęła mi mrugać lampka "engine" - teraz świeci się już na stałe
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zapobiegawczo wymieniłem świece ale to nie rozwiązało problemu. Obszar swoich poszukiwań ograniczyłem do:
- przepływomierz
- silnik krokowy
- cewka
- przewody
- katalizator
Jakieś rady? Może ktoś spotkał się z tym samym? Szkoda mi płacić za komputer tym bardziej, części nie są za tanie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Z góry dzięki za pomoc.