View Single Post
Stary 25-11-2012, 11:55   #29
KCN
ford::beginner
 
Imię: MAREK
Zarejestrowany: 18-05-2012
Model: Audi A4 Avant quattro
Silnik: 2.0 TDI 190 KM S tronic
Rocznik: 2016
Postów: 21
Domyślnie Odp: Różnica w silnikach 2.0 EcoBoost 203KM i 240KM

Dziękuję MAG za konstruktywną krytykę mojego powyższego tekstu. Pozwolę sobie się odnieść do Twojej wypowiedzi, przypominając Ci ze cala dyskusja gazować/nie gazować odnosi się do postu kolegi chcącego zakupić rocznego S-Maxa 2.0EB.
Cytat:
To co daje się założyć pod podłogą S-Max'a to zbiornik toroidalny ok. 65-70 litrów (abstrac***e tutaj od tego czy jest on w danym momencie dostepny, ale w wykazach u producentów są takie o dużej średnicy i małej wysokości)
Zbiornik taki będzie można założyć z tego co wiem tylko po przeróbce blacharskiej podłogi S-Maxa…pociąłbyś swoje nowe auto?
Cytat:
Można oczywiście założyć również zbiornik wewnątrz bagażnika, ale wtedy zabiera on dużo przestrzeni - ja akurat wolałbym mniejszy zbiornik niż zabierać przestrzeń w bagażniku.
…taki widziałem, to 1/3 bagażnika w plecy, akwalung na stale.......a co jeśli masz 7 miejsc?
Cytat:
Przy jeździe miejskiej stację odwiedzałem mniej więcej co 300-330km, na trasie jak się spieszyłem, to co ok.350-370km, a jak jechałem w miarę spokojnie, to ok 450km robiłem na zbiorniku.
…napisałem ze 500km jest irytujące, 300km byłoby było by irytująco-męczące…
Cytat:
Przełącznik można bez większego trudu zainstalować tak, że nie będzie widoczny.
…no wtedy nie będziemy widzieli diód zielona/czerwona i wiadomość o obecnym paliwie w użyciu będzie utajniona 
Cytat:
W większości aut wlew gazu można zamontować pod klapką wlewu paliwa.
…sprawdziłem w S-maxie….nie da rady…wiec trafia na zderzak
Cytat:
Co do "akwalungu" - powyżej juz napisałem, że w wiekszości aut montuje się obecnie butle toroidalne schowane we wnęce na koło zapasowe.
…zwróć uwagę ze jesteśmy w dziale S-max i doradzamy koledze….
Cytat:
Najwyraźniej było to już bardzo dawno temu, bo ja osobiście ostatni raz miałem do czynienia z manualnym przełączniem z gazu na benzynę (czy tez w druga stronę) w moim wtedy 13-letnim Taunusie i było to w roku 1995-tym.Kolejne auto na gaz jakie miałem (kupione jakieś półtora roku później, instalacja zamontowana na drugi dzień po kupnie), była to Sierra 2,0 i ona miała już automatyczny przełącznik gaz/benzyna.
…możesz mieć racje, w tych co jeździłem tez były automaty, mimo tego ten przycisk jest i do czegoś służy...

Cytat:
Co do kiepskiego gazu - hmmmm, zdaje mi się, ze w Polsce odnośnie jakości wszystkich paliw można mieć duże zastrzeżenia i akurat gazu dotycza one chyba najmniej
…nigdy nie spotkałem się z szarpiąca benzyna, a z gazem tak, szczególnie zima…mogę się myli, ale takie wytłumaczenie słyszałem od właścicieli zagazowanych samochodów.
Cytat:
Hmmm, a co z 4-letnim Punto? Mozna czy jeszcze rok trzeba odczekać?
A co powiesz o autach fabrycznie nowych z "fabrycznymi" instalacjami? (żeby nie było, taka instalacja w 99% jest fabryczna tylko z nazwy, bo montowana jest już w Polsce, a nie w fabryce, gdzie auto jest produkowane)
..oczywiście odniosłem się do samochodu jaki pierwszy skojarzył mi się z gazem (nic nie mam przeciwko Fiatowi Punto)…i co za tym idzie z samochodem niskobudżetowym, spójrz, jakie auta są dostępne z firmowym gazem- to samochody niskobudżetowe, zakładające oszczędność nie tylko na paliwie ale także na cenie, samochody bardzo słabo wyposażone, nie kupisz topowej wersji samochodu z instalacja gazową i nie mowie tylko o silniku….ale i opcji wyposażenia.
Cytat:
To jest tylko i wyłącznie Twoje podejście - ja nie zamierzam go zmieniać ani negować, ale nie znoszę, gdy ktoś w bezsensowny sposób, nazwijmy to delikatnie, "krytykuje" zakładanie gazu w autach nowych bądź też prawie nowych, czyli w domyśle "drogich".
…dziękuję za „delikatność” i wyważony ton, ale pojęcie drogi bo nowy jest moim zdaniem błędne, dajmy na to S-max 2.0 145KM jest tani, bo jego cena startuje od powiedzmy 90tys., ale S-Max 2.0EB z pełnym wyposażeniem przekracza wartość tego pierwszego x2 bez najmniejszego problemu i to jest już samochód drogi ….taka sama analizę możesz odnieść do Clio wersja gola i Clio RS które kosztuje mniej niż 90 tys. zł ale jest już samochodem drogim, bo cena zrównuje go z klasa wyższa niż tą w której się znajduje.
Cytat:
Hmmm, a co w przypadku aut używanych paroletnich, których cena pomimo wieku jest zdecydowanie wyższa niż wspomniane tutaj 150tys zł - czy w takich autach montaż gazu tez jest "be"? Czy to, że ktoś "zakochał sie" np w jakims potężnym amerykańcu znaczy, ze nie moze go sobie kupić i żeby zaoszczędzić na kosztach paliwa, przerobić na gaz? Niby dlaczego???
..kupowanie czegoś na co mnie nie stać jest (znowu) dla mnie lekka głupotą, to jak budowanie domu 500m2 i ogrzewanie go później koksownikami….wybacz, ale „chciejstwo” ma każdy, nie każdy natomiast buduje pałac i później mieszka w dwóch pokojach…
Cytat:
Aż mnie korci, żeby wtedy powiedzieć - skoro masz kasę, żeby kupić nowe auto za 150tys zł, dlaczego kupujesz auto napędzane "gnojówką" a nie normalnym paliwem ...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. oj pojechałeś mocno, skoro ropa to gnojówka to czym jest gaz?

Konkluzja do konkluzji wyciągniętej z mojej konkluzji: w dużej mierze masz racje, życie idzie do przodu, instalacje się zmieniają na lepsze i komfort ich użytkowania wzrasta. Sam jestem zwolennikiem posiadania samochodu na gaz o ile będzie to instalacja firmowa i zasilana gazem ziemnym, który będę mógł zatankować z własnej sieci domowej i rozliczyć rachunkiem….taka opcja bardzo mi się podoba. Natomiast będę sztywno obstawał, ze w samochodzie jakim jest S-max (brak możliwość bezinwazyjnego montażu butli – przestrzeń bagażnika lub cięcie karoserii), jest bledem….wolałbym oddać skore z konfiguracji (10500 bodajże) żeby taka oszczędność zniwelować niż robić w nowym samochodzie rewolucje i poprawiać fabrykę.

Ostatnio edytowane przez KCN ; 25-11-2012 o 12:00
KCN jest offline   Odpowiedź z Cytatem