[Mondeo 2007-2014] Uszczelka pod głowicą drugi raz, czy wymiana silnika?

[ko5a]

mały update

+ pompa wody sprawdzona (łopatki się kręcą tak jak się obraca),
+ termostat wymieniony na oryginał (otwiera się, bo przy 89’ rozgrzewa się wąż wychodzący z termostatu)
+ sprawdzona drożność chłodnicy i wszystkich przewodów

- czujnik był chyba padnięty bo pokazywał max 50 pare ‘C a po wlaniu oczyszczacza do układu chłodzenia zaczął pokazywać max 70 pare ‘C gdzie silnik miał już ponad 90 a wodę zaczynało wywalać ze zbiorniczka, musiała miejscami już wrzeć.. po wymianie czujnika w menu serwisowym pokazuje temp taką samą co pokazuje pirometr mierząc mały obieg.. może komuś sie to przyda.. rezystancja nowego czujnika przy temp 70’C to 6,6kOhma, a przy 23’C wynosi 29kOhm.. czyli im wyższa temp tym rezystancja spada

chciałem jeszcze przetestować czy włączy się wentylatorz ale wg poprzednich testów włączał się przy 105’C.. a to dla wody za dużo.. jak zaleję płynem to dopiero będę mógł sprawdzić.


pytania:
- czy to poprawne działanie że dopiero przy 105’C się włącza wentylator chłodnicy?

- czy w tym silniku (duratec 2.0) jest tylko jeden czujnik temperatury?

[klocolus]

Napisał ko5a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

- czy to poprawne działanie że dopiero przy 105’C się włącza wentylator chłodnicy?

We wszystkich co widziałem mk4 załączał się przy 101 stopni i potem zwiększał obroty jeśli temperatura rosła do 105 stopni to już chyba na pełnych obrotach

Napisał ko5a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a to dla wody za dużo.. jak zaleję płynem to dopiero będę mógł sprawdzić.

Jeśli układ chłodniczy jest sprawny i trzyma ciśnienie to woda nie zacznie wrzeć i do 120 stopni. Pół bara ciśnienia to już temperatura wrzenia 111 stopni a korek układy chyba trzyma coś w granicach 1.5-2 bary.

[ko5a]

zrobiłem test wentylatora chłodnicy, czyli na działającym silniku odpiąłem wtyczkę od czujnika temperatury.

Wiatrak po chwili drgnął, ale nie zaczął się kręcić, a po kolejnej chwili zaczął się kręcić dość mocno, stawiam że to był już drugi bieg obrotów.

czyli obstawiam że coś jest nie tak jeszcze z wentylatorem.. nie działa pierwszy bieg obrotów

bo jak mierzyłem ostatnio to wiatrak włączał się przy 105'C czyli wg poprzedniego posta to już drugi bieg

Chociaż czytając różne wątki forum niektórzy pisali że wentylator przyspiesza płynnie i nie ma czegoś takiego jak 2 bieg.

[klocolus]

Napisał ko5a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chociaż czytając różne wątki forum niektórzy pisali że wentylator przyspiesza płynnie i nie ma czegoś takiego jak 2 bieg.

Dokładnie opisałeś pracę tego układu. Prawie. Regulacja nie jest idealnie płynna ale ma wiele "stopni mocy" dmuchania, zdecydowanie więcej niż 2

Bardzo możliwe, że masz naderwany fioletowy kabelek lub w wentylatorze szczotki już się podwieszają. Widziałem przypadek, że wentylator raz na jakiś czas nie mógł ruszyć jeśli zatrzymał się w niekorzystnej pozycji, wystarczyło go dosłownie dotknąć obrócić kawałek i działał normalnie. To oznaka zużycia i jego bliskiego końca.

Nie sprawdzałem dokładnie 2.0pb ale we wszyskich mk4 co widziałem przy 101 już na pewno chodził, nie na full ale zdecydowanie słychać. Poniżej 100 to w zależności od potrzeby np. ciśnienia z klimy.

[ko5a]

opukałem wentylator ale bez zmian.. po odpięciu wtyczki od czujnika temperatury, wentylator się lekko bujnął i po chwili ruszył na maksa

i tak jest za każdym razem po odpięciu czujnika temp.

tak to wygląda:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]


kabel sterujący wentylatorem (fioletowy) sprawdzony od wtyczki do wtyczki, nawet jak się wiązką ruszało to było ok.

wg forscan jak włącze klimatyzację to wentylator działa na 13% i faktycznie kręci się powoli
natomiast jak odłączę czujnik temp. to pokazuje obciążenie 68% i wtedy też się obraza dość mocno.

czy ktoś widział może filmik jak to działa poprawnie? tzn jak wentylator się obraca po odpięciu czujnika?
a może ktoś mógłby podesłać filmik jak to wygląda u niego?

nie wiem czy wymieniąć moduł sterowania wentylatorem czy może u mnie już to działa poprawnie? mimo że nie widać różnicy między 1 a 2 obrotów.

[klocolus]

Napisał ko5a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wg forscan jak włącze klimatyzację to wentylator działa na 13% i faktycznie kręci się powoli
natomiast jak odłączę czujnik temp. to pokazuje obciążenie 68% i wtedy też się obraza dość mocno.

Wygląda ok

[ko5a]

zlałem wodę destylowaną, zalałem płyn i wygląda że ...
działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nic nie wrze ani nie wywala płynu ze zbiorniczka, termostat otwiera się przy 89'C, przy dokładnie 100-101'C komputer włącza wentylator na 17% mocy (odczytane z forscan) i faktycznie wiatrak rusza i spokojnie się kreci i schładza płyn i się wyłącza.

tak wygląda
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

wielkie dzieki za wsparci i rady Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[karloss]

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna (może na pierwszy rzut oka niedorzeczna kwestia). Jakieś 2-3 lata temu przewinęła się na tym forum wypowiedź kogoś w sprawie silnika 2,0 ecoboost albo 2,3 eco. Napisał, że po zastosowaniu jakieś pompy wody przy okazji wymiany rozrządu miał problem z podwyższoną temperaturą płynu. Szukał różnych przyczyn, aż w końcu wymienił pompę na inną. Jako powód problemów z pierwszą pompą podał zjawisko kawitacji.

[ko5a]

akurat w moim wypadku pompa wody została ta co była.. jedynie sprawdziłem palcem od strony termostatu czy jest "sztywna".. wiem może marne sprawdzenie, ale zeby ja wyjąć, tez troche trzeba sie na kombinować, a w pompie za bardzo nie ma co sie psuć, wiec jej nie wyciągałem.

wychodzi na to że walnięty był czujnik i termostat (po 6 msc od wymiany)

muszę jeszcze pojeździć, bo jednak mam obawy czy silnik się nie przegrzał po tym jak rozsadziło przewód chłodniczy.

[klocolus]

Napisał karloss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

silnika 2,0 ecoboost albo 2,3 eco. Napisał, że po zastosowaniu jakieś pompy wody przy okazji wymiany rozrządu miał problem z podwyższoną temperaturą płynu. Szukał różnych przyczyn, aż w końcu wymienił pompę na inną.

W 2.0 duratecu raczej nie będzie tego problemu. Jak dobrze pamiętam bardziej chodziło o zbyt mały przepływ przy niskich obrotach i dużym obciążeniu na 6 biegu powiedzmy 80-100 na godzinę i pod górkę, plus doładowanie i ciepło z turbiny. Tutaj zawsze będą odpowiednio wysokie obroty ze względu na brak 6 biegu. Model pompy jest taki sam w duratecu jak i 2.0eb a zamienniki pewnie testowane tylko i wyłącznie na duratatecu. Wystarczy, że będzie trochę większa przerwa między wirnikiem a blokiem/obudową pompy a jej wydajność na niskich obrotach drastycznie spadnie, na wyższych nadrobi. Kawitacja to zazwyczaj od zbyt dużych obrotów może się pojawić.

Ale oczywiście, jakiś kiepski zamiennik czy jak ma uszkodzone/przypiłowane o blok łopatki to może jak najbardziej zmniejszać wydajność ale w duratecu jest spory zapas ze strony pompy wody na to.