Sprawdzanie Numeru VIN

mayall · 03-07-2008, 13:24

wymiane mialem miesiac temu dokladnie... prawde mowiac nie patrzylem ile wtedy bylo.. wg faktury wlali 5.8 litra.. dzis patrze po nocy na bagnet i granice ileju mam w 1/4 dlugosci odcinka pomiarowego... samochod nie dymi, pod autem sucho jak pieprz.. przez dwa tygodnie jezdzilem z zle dokrecona obraczka od prawego balwanka intercool'owego (patrzac od przodu auta) w tamtym miejscu widac, ze byla nieszczelnosc i jest troche brudne od oleju, ale to nie mozliwe zeby z tego miejsca ucieklo az tyle oleju...

jakies pomysly ???

Schem · 03-07-2008, 13:36

Cytat:

Napisał mayall

jakies pomysly ?

No jeśli nie jesteś pewien ile było, to skąd wiesz, że ubyło? :fcp2
Może za mało wlali?

Też nie sądzę, żeby tyle oleju Ci zwiało przez baranka...
Może być tylko wyciek albo spalanie oleju.
Wyciek wykluczasz, spalanie raczej byś zauważył...

Dolej i co 500 km sprawdzaj poziom. Będzie jasność czy ubywa.

mayall · 03-07-2008, 13:50

Cytat:

No jeśli nie jesteś pewien ile było, to skąd wiesz, że ubyło?

fakt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wielka oszczednosc, 25zł/litr.. mimo wszystko nie podejrzwam ASO o to, chociaz z oleje mi robili gratis przy okazji innej rzeczy, wiec moze dlatego...

z drugiej strony patrzylem oczywiscie wczesniej na poziom oleju ale nigdy na totalnie wychlodzonym silniku.. zazwyczaj bylo w 3/4 miarki

Cytat:

Wyciek wykluczasz,

jest naprawde sucho...

specjalnie patrzylem przy aucie postawionym na plaskim oraz na krawezniku - cos powinno splynac gdyby cieklo wydaje mi sie

Cytat:

spalanie raczej byś zauważył

moj pierwszy diesel bral olej w duzych ilosciach, ale jadac pod gorke zostawial za soba chmure jasnego/niebieskiego dymu.. jasna sprawa... foczka nic poza 'bąkiem' zaraz na poczatku mocnego 'depniecia'

moze dla pewnosci doleje literek i faktycznie bede nadzorowal stan - nie ma co mysle robic afery poki co..

Schem · 03-07-2008, 14:02

Cytat:

Napisał mayall

specjalnie patrzylem przy aucie postawionym na plaskim oraz na krawezniku - cos powinno splynac gdyby cieklo wydaje mi sie

Ale to by pasowało obejrzeć ten silnik od spodu... nie od krawężnika, tylko na kanale, podnośniku...
Bo może ciec na przykład gdzieś blisko rozrządu i śmigający pasek rozchlapuje po silniku i krople nie kapią...
Nie od razu musi być plama...

Chociaż z drugiej strony, jeśli jest za mało o np. pół litra w ciągu miesiąca, to jakaś kropla po nocy powinna być...
No ale kurczę, foki tak nie ciekną...

Zobaczysz za jakiś czas i będziemy dalej walczyć :fcp26

mayall · 03-07-2008, 14:12

dziekuje.. jesli juz tak aktywnie ze mna rozmawiasz to poprosze Cie o informacje - mimo, ze wieletematow na ten temat bylo juz - gdzie robisz auto w Krakowie?? do ABC focus nie mam zaufania.. do Panow z Piastowskiej nie moge pojechac z innych wzgledow.. Aso mi cenowo srednio odpowiada.. podobno na ul. przewoz sa jacys macherzy niezli - prawda to ?

Schem · 03-07-2008, 14:25

Co tylko mogę, robię sam. Bo nie mam zaufania do żadnych mechaników :fcp2

Jeśli muszę gdzieś pojechać (bo nie mam urządzenia, bo chcę mieć fakturę za rozrząd w razie czego albo po prostu chcę, żeby ktoś z większym doświadczeniem obejrzał auto) to jadę do ABC Focus właśnie.

ASO staram się omijać szerokim łukiem, choć na zbieżność po własnoręcznym remoncie zawieszenia pojechałem do Wikaru.
Nie zawsze i nie na wszystko mają takie kosmiczne ceny, czasem warto zadzwonić...

Kolesi na Cichym Kąciku zlałem po jednej przypadkowej wizycie. Prawie daliśmy sobie po gębach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Natomiast ze sklepu u nich skorzystałem kilka razy i było OK

Na przewozie robiłem trochę rzeczy z escortem żony i bardzo polecam. Facet myśli i naprawia a nie wymienia.
Tylko kiedyś się z nim umówiłem i go nie było i od tej pory nie pojechałem więcej.
Ale i tak chyba jest najlepszy w Krakowie... tylko, że ja mu dawałem escorta - trochę jednak starsze auto...

Od szyb znam fajnego gościa i od wydechów też.

A tak, to mówię - walczę z teściem :fcp29

mayall · 03-07-2008, 14:35

ja niestety nie mam warunkow.. mieszkam w centrum miasta, auto zostawiam na ulicy.. nikt nie ma garazu, a juz napewno nie z kanalem...

w ABC focus kupuje czesci, jak pojechalem z usterka gosciom sie nawet nie chcialo sprawdzac.. posluchali co mam do powiedzenia, powiedzieli co jest, co trzeba wymienic - na pewnego i w dosc arogancki sposob - tak jakby rozymu pozjadali... w obudwu przypadkach okazalo sie, ze zrobic trzeba znacznie mniej lub wrecz cos innego niz zarzekali sie ze jest do roboty.. ja sie nie znam i moge dac sobie wcisnac kazdy kit, ale moja naiwnosc tez ma pewne granice..

jesli odwiedzam aso to tez wikara... ludzie sa do pogadania, dostaje duze znizki i zawsze wynegocjuje jakies gratisy - tak bylo z tym olejem wlasnie...

tak czy inaczej sa rzeczy, z kktorymi bez sensu sie pchac do aso i wlasnie na takie przypadki przydalby sie ktos w miare sensowny...

tak czy inaczej dziekuje za informacje.. w razie dalszego ubywania oleju zglosze sie na ul.przewoz..

mayall · 03-07-2008, 18:06

gdyby to byl klopot turbiny to wywalaloby olej przez wydech, prawda??? no i bankowy ubytek mocy, tak?

Schem · 04-07-2008, 07:31

Cytat:

Napisał mayall

gdyby to byl klopot turbiny to wywalaloby olej przez wydech, prawda??? no i bankowy ubytek mocy, tak?

Zero kopa i Vmax w granicach stu kilkunastu kilometrów...
No i powinna rzygać olejem jak złoto...

Ale nie powiem, żebym widział 1000000 samochodów z rozwaloną turbiną i w związku z tym pozjadał wszystkie rozumy.

radas74 · 04-07-2008, 07:59

Cytat:

Napisał mayall

wymiane mialem miesiac temu dokladnie... prawde mowiac nie patrzylem ile wtedy bylo.. wg faktury wlali 5.8 litra.. dzis patrze po nocy na bagnet i granice ileju mam w 1/4 dlugosci odcinka pomiarowego... samochod nie dymi, pod autem sucho jak pieprz.. przez dwa tygodnie jezdzilem z zle dokrecona obraczka od prawego balwanka intercool'owego (patrzac od przodu auta) w tamtym miejscu widac, ze byla nieszczelnosc i jest troche brudne od oleju, ale to nie mozliwe zeby z tego miejsca ucieklo az tyle oleju...

jakies pomysly ?

Trochę mnie dziwi te 5,8 litra. Wymieniałem olej w tym miesiącu, zasugerowałem się instrukcją i zakupiłem 6l (5,5 silnik+setka na filtr).Faktycznie weszło 5 litrów razem z filtrem (poziom oleju 1/2 odcinka pomiarowego), mechanik mówi że na maksa się nie leje.
P.S. Pewien "znajomy" pracujący przy wymianie olejów ma takie "przody", że można by się zdziwić, może w serwisie nie dolali, bo w tak potężny wyciek nie uwierzę skoro nic nie widać, a tym bardziej nie uwierzę, że silnik bierze tyle oleju.Mój escort '91 1,6 EFI miał taką normę miesięczną, ale czuć go było z daleka i kopcił jak KAMAZ...

03-07-2008, 13:24	#1
mayall ford::advanced Zarejestrowany: 11-04-2008 Skąd: Kraków Model: Focus Silnik: 1.8 TDCi Rocznik: 2003 Postów: 337	ubylo mi duzo oleju... wymiane mialem miesiac temu dokladnie... prawde mowiac nie patrzylem ile wtedy bylo.. wg faktury wlali 5.8 litra.. dzis patrze po nocy na bagnet i granice ileju mam w 1/4 dlugosci odcinka pomiarowego... samochod nie dymi, pod autem sucho jak pieprz.. przez dwa tygodnie jezdzilem z zle dokrecona obraczka od prawego balwanka intercool'owego (patrzac od przodu auta) w tamtym miejscu widac, ze byla nieszczelnosc i jest troche brudne od oleju, ale to nie mozliwe zeby z tego miejsca ucieklo az tyle oleju... jakies pomysly ???

03-07-2008, 14:12	#5
mayall ford::advanced Zarejestrowany: 11-04-2008 Skąd: Kraków Model: Focus Silnik: 1.8 TDCi Rocznik: 2003 Postów: 337	Re: ubylo mi duzo oleju... dziekuje.. jesli juz tak aktywnie ze mna rozmawiasz to poprosze Cie o informacje - mimo, ze wieletematow na ten temat bylo juz - gdzie robisz auto w Krakowie?? do ABC focus nie mam zaufania.. do Panow z Piastowskiej nie moge pojechac z innych wzgledow.. Aso mi cenowo srednio odpowiada.. podobno na ul. przewoz sa jacys macherzy niezli - prawda to ?

03-07-2008, 14:25	#6
Schem ford::professional Zarejestrowany: 03-10-2007 Skąd: Kraków Model: Jeep Grand Cherokee Silnik: 4.0 I6 Rocznik: 1994 Postów: 1,390	Re: ubylo mi duzo oleju... Co tylko mogę, robię sam. Bo nie mam zaufania do żadnych mechaników :fcp2 Jeśli muszę gdzieś pojechać (bo nie mam urządzenia, bo chcę mieć fakturę za rozrząd w razie czego albo po prostu chcę, żeby ktoś z większym doświadczeniem obejrzał auto) to jadę do ABC Focus właśnie. ASO staram się omijać szerokim łukiem, choć na zbieżność po własnoręcznym remoncie zawieszenia pojechałem do Wikaru. Nie zawsze i nie na wszystko mają takie kosmiczne ceny, czasem warto zadzwonić... Kolesi na Cichym Kąciku zlałem po jednej przypadkowej wizycie. Prawie daliśmy sobie po gębach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Natomiast ze sklepu u nich skorzystałem kilka razy i było OK Na przewozie robiłem trochę rzeczy z escortem żony i bardzo polecam. Facet myśli i naprawia a nie wymienia. Tylko kiedyś się z nim umówiłem i go nie było i od tej pory nie pojechałem więcej. Ale i tak chyba jest najlepszy w Krakowie... tylko, że ja mu dawałem escorta - trochę jednak starsze auto... Od szyb znam fajnego gościa i od wydechów też. A tak, to mówię - walczę z teściem :fcp29 __________________ Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie

03-07-2008, 14:35	#7
mayall ford::advanced Zarejestrowany: 11-04-2008 Skąd: Kraków Model: Focus Silnik: 1.8 TDCi Rocznik: 2003 Postów: 337	Re: ubylo mi duzo oleju... ja niestety nie mam warunkow.. mieszkam w centrum miasta, auto zostawiam na ulicy.. nikt nie ma garazu, a juz napewno nie z kanalem... w ABC focus kupuje czesci, jak pojechalem z usterka gosciom sie nawet nie chcialo sprawdzac.. posluchali co mam do powiedzenia, powiedzieli co jest, co trzeba wymienic - na pewnego i w dosc arogancki sposob - tak jakby rozymu pozjadali... w obudwu przypadkach okazalo sie, ze zrobic trzeba znacznie mniej lub wrecz cos innego niz zarzekali sie ze jest do roboty.. ja sie nie znam i moge dac sobie wcisnac kazdy kit, ale moja naiwnosc tez ma pewne granice.. jesli odwiedzam aso to tez wikara... ludzie sa do pogadania, dostaje duze znizki i zawsze wynegocjuje jakies gratisy - tak bylo z tym olejem wlasnie... tak czy inaczej sa rzeczy, z kktorymi bez sensu sie pchac do aso i wlasnie na takie przypadki przydalby sie ktos w miare sensowny... tak czy inaczej dziekuje za informacje.. w razie dalszego ubywania oleju zglosze sie na ul.przewoz..

03-07-2008, 18:06	#8
mayall ford::advanced Zarejestrowany: 11-04-2008 Skąd: Kraków Model: Focus Silnik: 1.8 TDCi Rocznik: 2003 Postów: 337	Re: ubylo mi duzo oleju... gdyby to byl klopot turbiny to wywalaloby olej przez wydech, prawda??? no i bankowy ubytek mocy, tak?