[MK2] Padło oświetlenie zegarów, pokręteł, mijania w tyle...

[wake_up_jk]

Witam!! Mam problem z oświetleniem zegarów i pokręteł. Ostatnio poszedł jakiś niewielki spinolek wywołany awarią przełącznika podnoszenia szyb. I od tamtego czasu (chyba, bo nie zwróciłem uwagi) nie mam postojówek, oświetlenia zegarów i pokręteł. Zacząłem szukanie usterki od podmiany bezpiecznika oświetlenia zegarów, to jednak nie pomogło. Nie bardzo wiem co zrobić/sprawdzić teraz. A jak generalnie sprawdzić, czy bezpiecznik jest zużyty/spalony?

Z góry dzięki za wszelką pomoc. pozdrawiam.

[jarzab]

Sprawdz jeszcze raz bezpieczniki tylko wszystkie po kolei jak wyciagniesz bezpiecznik i popatrzysz na niego to sie kapniesz ze jest spalony bo bedzie przerwany drucik pozdrowionka i milego sprawdzania(przy zworce mogly takze poleciec niektore zarowy tez sprawdz) dopiero potem szukaj glebiej :fcp29

[jagrall]

raczej napewno problem tkwi we włączniku świateł. czasem pomaga rozebranie go i wyczyszczenie styków. też mi się to kiedyś stało, z racji tego że elektryk ze mnie marny, zawiozłem do warsztatu. kosztowało mnie to jakieś 30 zł

[wake_up_jk]

Wszystkie bezpieczniki są OK... Może to faktycznie problem przełącznika :fcp22 Spróbuję sam go rozebrać i przeczyścić styki, tak jak sugerujesz. Dzięki :fcp1

[mc_olo]

Generalnie fordy mają mały problem na naszych polskich drogach. Mają pełno kostek elektrycznych, które się wysuwają. Kiedyś w mk1 wysuwała mi się co chwila kostka przy włączniku świateł. Nie było podświetlenia zegarów, postojówek oraz co gorsza pozycji z tyłu. Miałem tam też jeden kabelek upalony i to właśnie on był najważniejszy w tej całej kostce, jak się okazało. W mk2 z kolei wysiadły mi za to długie i kierunki, a to była kostka w kolumnie kierownicy, do której dostęp jest jak się odegnie dynksa od regulacji kierownicy. U Ciebie obstawiam pierwszy przypadek na 99% Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wake_up_jk]

Oki, więc sprawdzę teraz kostki i przewody w obrębie pokrętła. Mam nadzieję, że to zrobię i będzie ok, bo także nie mam pozycyjnych z przodu, mijania z tyłu i - pal je licho- podświetlenia zegarów. A pokrętło jest demontowalne ot tak, czyli przez wysunięcie, czy chroni je jakiś przecudny patent? Nie chciałbym połamać tego "krętaczka" od świateł :fcp5

[wake_up_jk]

No i po kłopocie. Oczywiście dzięki Waszym radom :fcp29 Okazało się, że jeden z pinów/bolców w gnieździe pokrętła do wyłączania świateł, był zabrudzony/zaśniedziały/ponadpalany. Także wtyczka w otworze pod ten styko-bolco-pin była wewnątrz czarniusia. Więc w ruch poszedł mały pilnik-iglak, potem WD-40, ale tak, aby nie zalać wszystkiego dookoła i jest ok. Ponadto musiałem styki gniazda we wtyczce, delikatnie podoginać, aby lepiej łączyły z bolcem w gnieździe pokrętła. Pewnie to dogięcie, to tylko prowizorka na tydzień/miesiąc/pół roku, bo wyrobi się ponownie, więc kupię już na zaś nowy wtyk :fcp1 Reasumując: pokrętło ma połączenie męskie (pisiolki), a wiązka kabli zakończona jest wtykiem żeńskim (pipuśki). I jedna z pipusiek i pasujący do niej pisiolek były zabrudzone :fcp23 :fcp2

Pozdrawiam :fcp3

[jagrall]

No i po kłopocie. Oczywiście dzięki Waszym radom

no problem, to akurat powtarzający się problem w mondkach :-)

[przemekmondeo]

Witam, mam podobny problem. Nie mam całego oświeltenia deski rozdzielczej i pokręteł, znalazłem bezpiecznik od tego i wymieniłem bo był przepalony ale po włączeniu świateł ten znów przepalił się :fcp6. Czy może się robić jakieś zwarcie przy tej kostce o której mowa ?? :fcp13 Gdzie szukać zwarcia??
Pozdrawiam.

[przemekmondeo]

Witam :fcp2 Sprawa mojego oświetlenia rozstrzygnięta. :fcp13 Jeśli ktoś będzie miał kiedyś problem taki jak ja proponuję zajrzeć czy w piątych drzwiach, tzn klapie bagażnika nie są pomylone wtyczki z gniazdami :fcp14 U mnie były i po dokonaniu pomiarów miernikiem wszystko jasne, jakiś elektryk z bożej łaski sie zabrał za poważną robotę i spartolił :fcp18 Życze wszystkim szerokości i przyczepności :fcp29 :fcp29