Sprawdzanie Numeru VIN

power_777 · 23-10-2007, 11:19

czy ktos może udzielić mi odpowiedzi, czy wymiana wahacza przedniego (lewego) w mkII to jest skomplikowana operacja? czy rzeczywiście należy odkręcać półoś i popuścić amortyzator czy wystarczy tylko odkręcić śrubę na sworzniu i na tulejach wahacza i będzie można go wybudować?

kor1011 · 23-10-2007, 11:42

Cytat:

Napisał power_777

czy wystarczy tylko odkręcić śrubę na sworzniu i na tulejach wahacza i będzie można go wybudować

Wystarczy ale przy wahaczu prawym.Przy lewym może być problem ze śrubą przedniej tulei.Oryginalnie wychodzi ona do góry a tam czeka na nią w odległości 2cm skrzynia biegów.Opcje są dwie:
1. Opuścić sanie.Jeśli to nie wystarcza to podciągnąć do góry skrzynię(odkręcić trzeba poduchę) i wyjąć śrubę.
2.Odkręcić nakrętkę,pchnąć śrubę do góry,przytrzymać,nadciąć pod samym łbem,dokręcić nakrętkę aż urwie się śruba ,nową śrubę wsunąć od dołu.Nowa śruba musi być skrócona,żeby nie uderzała o skrzynię(dla tego oryginał wchodzi od góry).
Ogólnie temat jest ciężki i występuje tylko w mondeo.Powodzenia.

power_777 · 23-10-2007, 12:30

wygląda na to, że troche roboty przy tym jest. a wszystko zaczęło się od wybitego sworznia. dzwoniłem na warsztat gdzie takie rzeczy z powodzeniem regenerują (trwałość tych elementów po regeneracji jest zdecydowanie wyższa niż przeciętnych zamienników co osobiście sprawdziłem w swoich samochodach i samochodach moich znajomych). warsztat zaproponował, że zregeneruja mi sworzeń na moim wahaczu bez roznitowywania tych elementów, ale wyglada na to, że łatwiej jest roznitować a potem skręcić na śruby.
kor1011 nie wiesz z której strony mają być nakrętki przy przykręcaniu sworznia do wahacza, od góry wahacza czy z dołu?

kor1011 · 23-10-2007, 12:32

Cytat:

Napisał power_777

z której strony mają być nakrętki przy przykręcaniu sworznia do wahacza, od góry wahacza czy z dołu

Jest zasada że nakrętki daje się od dołu.

[ Dodano: 23-10-2007, 12:33 ]
Do regeneracji sworznia i tak musisz wyjąć wahacz.Odradzam roznitowywanie na aucie.

supermario1 · 23-10-2007, 20:06

ja przedni lewy wahacz wymieniłem bez żadnego problemu bez opuszczania sanek i innych. Po prostu odkręciłem wszystkie śruby i je wyjąłem, jakoś lekko poszło. Nie wyjąłem tylko przedniej śruby bo się normalnie nie da wyjąć, zatem podniosłem ją ile można uruchomiłem szlifierkę kontową i odciąłem łeb śruby i wtedy bez problemu wyszła dołem. Przed wymianą zakupiłem komplet śrub nowych w sklepie z art żelaznymi, już nie pamiętam jaki to rozmiar ale wcześniej położyłem się pod samochód i sobie to pomierzyłem. Po zamontowaniu wahacza tą przednią śrubę włożyłem od dołu i dobrze skręciłem, trochę wystawała śruba u góry bo kupiłem za długą śrubę to ją normalnie przyciąłem. Przejechałem już prawie 15 tyś i wszystko jest git.

kor1011 · 23-10-2007, 20:17

S

Cytat:

Napisał supermario1

komplet śrub nowych w sklepie z art żelaznymi,

Śruby radzę kupować w serwisie.Tylko oryginalne mają specjalną konstrukcję.Nie zapieką się w tulei bo mają przewężenie i są plastyczne.Rozciągają się i dla tego dokręca się je o kąt a nie momentem.Nie mówię że podróba puści ale wygląda to nieprofesjonalnie a oryginalna kosztuje tylko coś koło 10zł.

mitrok · 24-10-2007, 12:37

JAk potrafisz wyjąć wahacz to po co oddajesz do warsztatu na regeneracje sworznia? Wytnij sworzeń samemu (o ile jest jeszcze zanitowany fabrycznie) i wkręć nowy kupiony w sklepie. To bardzo prosta operacja, raptem 3 śruby. Zaoszczędzisz pare zł.

power_777 · 24-10-2007, 15:19

Cytat:

Napisał mitrok

JAk potrafisz wyjąć wahacz to po co oddajesz do warsztatu na regeneracje sworznia?

Taka była pierwsza moja wersja, ale warsztat który regeneruje części zaproponował mi, żebym wymontował cały wahacz (ew. ja wolę mogę podrzucić sam sworzeń). Wygląda na to, że gdyby nie ta śruba z przodu czas wymontowania i zamontowania wahacza lub wymiany samego sworznia byłby podobny.
Do warsztatu mam zaufanie, bo regenerowali mi już kilka elementów zawieszenia i to w różnych samochodach (końcówki ukł. kierowniczego, łączniki stabilizatora). Koszt regeneracji niższy lub porównywalny z tańszymi zamiennikami, ale jakość zdecydowanie wyższa.
Dziękuję wszystkim za info. Pewnie w weekend się za to wezmę i zdecyduję czy wybuduję cały wahacz czy tylko sworzeń, ale muszę sprawdzić czy tuleje na wahaczu są w porządku.

kor1011 · 24-10-2007, 18:30

Cytat:

Napisał power_777

zdecyduję czy wybuduję cały wahacz czy tylko sworzeń,

Jeśli uda ci się wyjąć sam sworzeń to opisz to na forum.

kaczor99 · 24-10-2007, 21:00

Podepnę się pod ten post ,gdyż zamierzam samodzielnie wymienić waczacz.

Według książki powinno być tak jak niżej.
Podejrzewam że można to zrobić łatwiej, dlatego też proszę kolegów praktyków :fcp26 ,które pozycje pominąć. :fcp27

Wymontowanie wahacza

• Przytrzymać łożysko amortyzatora kluczem do gniazd 6-kąnych o rozwartości 8 mm i poluzować nakrętkę kolumny zawieszenia o pięć obrotów.
• Zaznaczyć farbą położenie tarczy koła przedniego w stosunku do piasty, aby wyrównoważone koło mogło być zamontowane w tym samym położeniu. Poluzować nakrętki koła przed uniesieniem samochodu. Unieść i podeprzeć przód samochodu, zdjąć koło przednie.
• Odkręcić we wnęce koła i wyjąć osłonę paska klinowego.
• Odkręcić wahacz poprzeczny od ramy pomocniczej.
• Odkręcić oba drążki łączące stabilizator.
• Odłączyć przegub drążka kierowniczego od zwrotnicy.
• Odłączyć prawą półoś od skrzynki przekładniowej.
• Wymontować łożysko pośrednie i osłonę termiczną .
• Odkręcić i wyjąć sworzeń przegubu kulowego.
• Wycisnąć w dół wahacz poprzeczny ze zwrotnicy. W razie trudności z rozłączeniem tych części, należy włożyć łyżkę do opon między wahacz a ramę samochodu i wypchnąć wahacz.
Uwaga. Owinąć szmatą osłonę przegubu kulowego, aby ochronić ją przed uszkodzeniem podczas zamontowywania.
• Wyjąć wahacz poprzeczny

23-10-2007, 11:19	#1
power_777 ford::beginner Zarejestrowany: 20-12-2006 Skąd: Chorzów Model: - Silnik: - Rocznik: - Postów: 43	wymiana wahacza mkII czy ktos może udzielić mi odpowiedzi, czy wymiana wahacza przedniego (lewego) w mkII to jest skomplikowana operacja? czy rzeczywiście należy odkręcać półoś i popuścić amortyzator czy wystarczy tylko odkręcić śrubę na sworzniu i na tulejach wahacza i będzie można go wybudować?

23-10-2007, 20:06	#5
supermario1 ford::average Imię: Mariusz Zarejestrowany: 26-09-2006 Skąd: Pułtusk Model: mondeo Silnik: 1,8 td Rocznik: 1998 Postów: 85	wahacz ja przedni lewy wahacz wymieniłem bez żadnego problemu bez opuszczania sanek i innych. Po prostu odkręciłem wszystkie śruby i je wyjąłem, jakoś lekko poszło. Nie wyjąłem tylko przedniej śruby bo się normalnie nie da wyjąć, zatem podniosłem ją ile można uruchomiłem szlifierkę kontową i odciąłem łeb śruby i wtedy bez problemu wyszła dołem. Przed wymianą zakupiłem komplet śrub nowych w sklepie z art żelaznymi, już nie pamiętam jaki to rozmiar ale wcześniej położyłem się pod samochód i sobie to pomierzyłem. Po zamontowaniu wahacza tą przednią śrubę włożyłem od dołu i dobrze skręciłem, trochę wystawała śruba u góry bo kupiłem za długą śrubę to ją normalnie przyciąłem. Przejechałem już prawie 15 tyś i wszystko jest git.

24-10-2007, 21:00	#10
kaczor99 ford::advanced Zarejestrowany: 03-07-2007 Skąd: Szczecin Model: Mondeo Silnik: 180 KM Rocznik: 2015 Postów: 317	Samodzielna wymana wachacza ? Podepnę się pod ten post ,gdyż zamierzam samodzielnie wymienić waczacz. Według książki powinno być tak jak niżej. Podejrzewam że można to zrobić łatwiej, dlatego też proszę kolegów praktyków :fcp26 ,które pozycje pominąć. :fcp27 Wymontowanie wahacza • Przytrzymać łożysko amortyzatora kluczem do gniazd 6-kąnych o rozwartości 8 mm i poluzować nakrętkę kolumny zawieszenia o pięć obrotów. • Zaznaczyć farbą położenie tarczy koła przedniego w stosunku do piasty, aby wyrównoważone koło mogło być zamontowane w tym samym położeniu. Poluzować nakrętki koła przed uniesieniem samochodu. Unieść i podeprzeć przód samochodu, zdjąć koło przednie. • Odkręcić we wnęce koła i wyjąć osłonę paska klinowego. • Odkręcić wahacz poprzeczny od ramy pomocniczej. • Odkręcić oba drążki łączące stabilizator. • Odłączyć przegub drążka kierowniczego od zwrotnicy. • Odłączyć prawą półoś od skrzynki przekładniowej. • Wymontować łożysko pośrednie i osłonę termiczną . • Odkręcić i wyjąć sworzeń przegubu kulowego. • Wycisnąć w dół wahacz poprzeczny ze zwrotnicy. W razie trudności z rozłączeniem tych części, należy włożyć łyżkę do opon między wahacz a ramę samochodu i wypchnąć wahacz. Uwaga. Owinąć szmatą osłonę przegubu kulowego, aby ochronić ją przed uszkodzeniem podczas zamontowywania. • Wyjąć wahacz poprzeczny __________________ Przybywam ze Szczecina !!!!!

23-10-2007, 12:30	#3
power_777 ford::beginner Zarejestrowany: 20-12-2006 Skąd: Chorzów Model: - Silnik: - Rocznik: - Postów: 43	wygląda na to, że troche roboty przy tym jest. a wszystko zaczęło się od wybitego sworznia. dzwoniłem na warsztat gdzie takie rzeczy z powodzeniem regenerują (trwałość tych elementów po regeneracji jest zdecydowanie wyższa niż przeciętnych zamienników co osobiście sprawdziłem w swoich samochodach i samochodach moich znajomych). warsztat zaproponował, że zregeneruja mi sworzeń na moim wahaczu bez roznitowywania tych elementów, ale wyglada na to, że łatwiej jest roznitować a potem skręcić na śruby. kor1011 nie wiesz z której strony mają być nakrętki przy przykręcaniu sworznia do wahacza, od góry wahacza czy z dołu?

24-10-2007, 12:37	#7
mitrok ford::beginner Zarejestrowany: 03-09-2007 Skąd: Warszawa Postów: 17	JAk potrafisz wyjąć wahacz to po co oddajesz do warsztatu na regeneracje sworznia? Wytnij sworzeń samemu (o ile jest jeszcze zanitowany fabrycznie) i wkręć nowy kupiony w sklepie. To bardzo prosta operacja, raptem 3 śruby. Zaoszczędzisz pare zł.