Prostownik. Co o nim sądzicie?

[motorek26]

Napisał -waldi-

no to sie nazywa prad dziesięciogodzinny i nie ma nic do tego jaki max aku mozesz podłaczyc. Podlączacz 280 i co nie naladujesz? naladujesz ladujac go nawet 1Amperem tylko czas ladowania sie odpowiednio wydłuży.

niestety ale 280 sie nie naładuje odpowiednio żeby miał swoje wartości akumulator żeby był w pełni naładowany potrzebuje wiekszy prąd.Dlatego zaleca sie ładowanie akumulatorów prądem dziesięciokrotnie mniejszym ale przez dziesieć godzin żeby aku się doładował a przede wszystkim żeby odsiarczył się więc jeżeli prostownik daje prąd 12 A to maksymalnie możesz dobrze naładować aku 120 Ah ale przez 10 godzin i gwarantuję wam że ten akumulator napewno pożyje dłużej niż taki co jest tylko doładowany lub ładowany za małyn prądem

[black_time]

A ja mam takie pytanko.Zauważyłem,że z akumulatora wydostaje mi się przez odpowietrzniki kwas,który zbryla się w taki biały proszek.Czy jest cos nie wporządku i co z tym zrobić?
Druga rzecz,to ładowanie.Jak ładuje aku prostownikiem to w którymś momencie (nie wiem czy to oznaka naładowania) zaczyna wylatywać kwas własnie przez te odpowietrzniki.Czy to normalne?

[ko.mar]

To nie jest normalne.
Świadczy o dużym gazowaniu elektrolitu;
- przeładowanie
- zasiarczenie
- zbliżający się kres jego pracy

[-waldi-]

motorek26, nie obraz sie ale bredzisz i tyle

Napisał motorek26

Dlatego zaleca sie ładowanie akumulatorów prądem dziesięciokrotnie mniejszym ale przez dziesieć godzin

to jest OK

Napisał motorek26

więc jeżeli prostownik daje prąd 12 A to maksymalnie możesz dobrze naładować aku 120 Ah

bzdura!

Napisał motorek26

gwarantuję wam że ten akumulator napewno pożyje dłużej niż taki co jest tylko doładowany lub ładowany za małyn prądem

kolejna bzdura
jak bedziesz ladował 120 aku 120 godzin pradem 1A to tez sie naladuje (pomijam straty)

[black_time]

Akumulator prawie nówka,więc wykluczam kres jego żywota.
Czy możliwe,żeby akumulator się przeładował gdy jeżdżę tylko po mieście i to krótkie trasy odpalając kilka razy dziennie auto (nie liczę przeładowania prostownikiem)?Może z niego leci gdy ostrzej skręcam czy coś.Nie mam pojęcia czemu te wycieki pojawiają się gdy aku jest w aucie,przecież alternator raczej aż tyle pradu nie daje,tym bardziej,że w trasy nie śmigam.

[boszax]

OO :fcp15 widzę, że temacik się troszkę rozwinął. Mam jeszcze jedno pytanko związane z tym prostownikiem. Ma on dwa tryby pracy wolny i szybki, którym trybem polecacie ładować akumulator?

[-waldi-]

zalezy co masz zamiar robić: jak podładować i masz czas to na 2A i tak z 20h zostaw jak nie masz za bardzo czasu to na 8A daj i z 8h powinno wystarczyc

[boszax]

No tak ale jeśli podłącze akumulator 44Ah to czy prostownik będzie go ładował 4 Amperami, czy dowali aż 8A (ktoś mi mówił, że zbyt duże natężenie prądu ładowania też jest szkodliwe dla aku). Jak to jest on sam dobiera natężenie czy każdy akumulator ładuje 8 amperami??

[motorek26]

jak bedziesz ladował 120 aku 120 godzin pradem 1A to tez sie naladuje (pomijam straty)[/quote]



Waldi nie obrażam sie ale napisałem że jeżeli będziesz ładował akumulator zbyt długo za małym prądem to on sie nie odsiarczy a aku po paru takich ładowaniach jak sie mocno zasiarczy to jest do wywalenia

[magosh]

Napisał black_time

przecież alternator raczej aż tyle pradu nie daje

Alternator przy odpowiednich obrotach wytwarza 55-75 A, czyli przeciętny akumulator naładuje się przy nim bez obciążania np. światlami w 1 godzinę. Może masz zbyt wysokie napięcie ładowania (czyli np. uszkodzony regulator napięcia ładowania).

"jak to jest on sam dobiera natężenie czy każdy akumulator ładuje 8 amperami??"
prostownik sam dobiera natężenie prądu zależne od napięcia na akumulatorze, nie dotyczy to przypadku prostownika jak w temacie, w którym jest z tego,co wyczytałem możliwość samodzielnego ustawienia prądu ładowania i jest to bardzo praktyczna funkcja