|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-09-2009, 13:42 | #11 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 22-09-2009
Skąd: świętokrzyskie
Model: Ford Fusion
Silnik: 1.4 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 1
|
Odp: Awarie Fusiona
Revpo, mam nadzieję że nie podzielę twoich doświadczeń, kupiłem właśnie FF, 1.4 TDCI, 130 tys., po wymianie sprzęgła wiec ten problem mam z głowy, plastiki z drzwi zgubiłem na autostradzie w Niemczech, poza tym jest OK, zobaczymy co będzie dalej...
|
24-09-2009, 23:51 | #12 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 13-08-2009
Model: fusion
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 3
|
Odp: Awarie Fusiona
Tegoz Ci życzę. Niestety rozmawiałem ze znajomym, który serwisuje flotę swojej firmy i mają tam kilka Fusionów. Opisane przezemnie usterki to podobno standard(napewno te silnikowe, silnik podobno Peugota, przynajmnije od jakiegoś HDI kupowłaem wałek rozrządu jak mu się krzywki poprzesuwały). Pozostaje jeszcze kwestia czy jest róznica wykonania flotówek na polskę i np. "cywilnych" na kraje zachodnie.
|
29-09-2009, 13:27 | #13 |
ford::beginner
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 11-04-2008
Skąd: Wielkopolska
Model: C-MAX II, przedtem Mondeo MK1 1,8TD, Fusion 1,4TDCi, Peugeot 308SW 1,6 HDi
Silnik: 1,6 benzyna 125KM
Rocznik: 2011
Postów: 41
|
Odp: Awarie Fusiona
Witam serdecznie fusionistów!
Aż nie do wiary to co czytam o usterkach i awariach tego samochodu. Jeżdżę nim (1,4TDCi-2002) od 1.10.2006, a więc pojutrze będą 3 lata! Kilometraż-120tys. z czego 40tys to mój dorobek! Co mnie spotkało? Wymiana żarówki stop prawej oraz górnej, naprawa pokrętła nawiewu powietrza (działał tylko w jednym położeniu).Czyżby najgorsze było przedemną? Aż strach się bać!!! Pozdrawiam jednak wszystkich z nutką optymizmu. PS.A swoją drogą bardzo się z moim samochodem zaprzyjaźniłem! |
01-10-2009, 15:53 | #14 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-04-2009
Skąd: Warszawa
Model: Fusion
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2003
Postów: 20
|
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
mozesz rozwinac temat uszkodznej klimy ?? Pamietasz moze jakie to czujniki, ew, koszty naprawy?? pozdr Mirek |
|
11-10-2009, 15:22 | #15 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 11-10-2009
Model: ford fusion 1.4 tdci
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2004
Postów: 1
|
Odp: Awarie Fusiona
mam pytanie mam forda fusiona 1.4 diesel i nie chce zapalic - jak patrzylam to schodzi paliwo z filtra jak to naprawic i czym to jest spowodowane
|
11-10-2009, 20:42 | #16 | |
ford::average
Imię: Michał
Zarejestrowany: 07-08-2009
Skąd: Białystok
Model: S-max - Fiesta MKVII
Silnik: 2.0 TDCI - 1.25 16V
Rocznik: 2010 - 2012
Postów: 95
|
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
Od tego bym zaczął... |
|
15-10-2009, 14:02 | #17 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 23-06-2009
Model: Fusion
Silnik: 1.4
Rocznik: 2003
Postów: 1
|
Odp: Awarie Fusiona
Witam,
Mam problem z układem kierowniczym. Od kilku dni czasami zdarza sie, ze podczas skrecania (rowniez w czasie jazdy) po zrobieniu okolo pol obrotu kierownicy (180 stopni) (w prawo lub w lewo) czuc opor (a wlasciwie blokade) i nie moge mocniej skrecic kol. Pomaga odkrecenie kierownicy w druga strone. Wowczas mozna obrocic kierownice troche dalej niz poprzednio, ale opor znowu sie pojawia. Piszac opor mam na mysli wlasciwie blokade mozliwosci skretu (jezdzilem przedtem autem bez wspomagania wiec krecic kolkiem umiemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zdarza sie raz/dwa na trase. Z ukladu kierowniczego nie dobiegaja zadne niepokojace stukoty ani inne odglosy. Dodatkowo raz zdazylo sie, ze podczas ruszania kola zaczely buksowac jakby zadzial ABS (choc oczywiscie moja noga byla daleka od hamulcaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Autko to Fusion 1.4 , 160 k km przebiegu. Jakies pomysly? PS: mechanik wlasciwie nic nie znalezl, stwierdzil, ze to pewnie przekladnia i trzeba ja 'profilaktycznie' wymienic. Przed wymiana chcialbym miec pewnosc, ze to pomoze. |
19-10-2009, 22:48 | #18 | |
ford::amateur
Zarejestrowany: 13-08-2009
Model: fusion
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 3
|
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
|
|
20-10-2009, 19:55 | #19 |
Postów: n/a
|
Odp: Awarie Fusiona
Witam,
Musze niestety sie dolaczyc do listy niezadowolonych uzytkownikow. Pierwsza awaria mojego fufu od 3 lat (83000km) : wyciek plynu chlodniczego od puszki termostatu. na razie tylko mokro tam jest, ale jestem juz umowiony na naprawe... Ciezko bedzie to zrobic bo trzeba odkrecic cale kolektor ssacy aby sie dostac do tego. zobaczymy. Pozdrawiam, ced |
28-10-2009, 18:48 | #20 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 03-01-2005
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Ford Fusion
Silnik: 1,4 16V + LPG
Rocznik: 2003
Postów: 42
|
Odp: Awarie Fusiona
Cześć,
Jak pewnie wielu z Was, ja także notuję sobie wszystkie koszty związane z eksploatacją mojego Fusiona. Auto kupiłem nowe w salonie i 19-ego listopada stuknie mu sześć lat, na liczniku obecnie jest 215 kkm. Naprawy, które miałem w trakcie eksploatacji: na gwarancji (przy przebiegu ok. 15-20 kkm): wymiana pompy wody i amortyzatorów tył 110 kkm: wymiana cewki, świec i przewodów wn (ASO, 980 zł netto) 134 kkm: wymiana pompy paliwa (ASO, 840 zł netto) 145 kkm: wymiana łożyska półosi, poduszki silnika, pompy paliwa (ASO nie uznało gwarancji na pompę bo mam gaz, naprawa w warsztacie, pompa z Allegro za 100 zł, całość ok. 500 zł) 170 kkm: usuniecie korozji na dole 3 drzwi (ASO, naprawa gwarancyjna) 188 kkm: wymiana amortyzatorów tył (warsztat, 660 zł netto) 209 kkm: konserwacja i nabijanie klimatyzacji (warsztat, 70 zł netto) 212 kkm: naprawa rozrusznika (warsztat, 300 zł netto) 215 kkm: wymiana pompy wody (warsztat, 440 zł) Wydawać by się mogło, że to dużo, ale to "tylko" ok. 3.800 zł. Piszę "tylko", bo całość eksploatacji za te sześć lat (bez kosztów paliwa i utraty wartosci auta), to 28.600 zł (w tym przeglądy, części eksploatacyjne - klocki, oleje, paski, opony, żarówki etc., ubezpieczenie, montaż i serwisowanie gazu, itp.). Tak więc usuwanie awarii stanowi tylko 13 % kosztów eksploatacyjnych, a uwzględniając koszty paliwa jeszcze mniej. Stąd ja osobiście uważam że Fusion jest stosunkowo mało awaryjnym pojazdem. Dla mnie np. jest szokiem że jeszcze jeżdżę na fabrycznym tłumiku i że na komplecie klocki plus tarcze robi się ok. 100 kkm. Silniczek chodzi równiuteńko. Powiedziałbym nawet, że Fusion zasługuje na uznanie radzieckiej myśli technicznej: "gniotsa, nie łamiotsa..." :-D Ale next time na pewno coś 4x4 :-)
__________________
Pozdrawiam, Michał |
Tagi |
awarie , fusion , usterki |
|
|