|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-11-2016, 20:08 | #21 |
ford::average
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 03-10-2015
Skąd: Lublin
Model: S-max/Subaru
Silnik: 2.5T/3
Rocznik: 2009/2006
Postów: 177
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
może procedura nie wyłączona, spróbuj zrobić to co pisał
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
w poście #16
|
14-11-2016, 21:29 | #22 |
ford::amateur
Imię: Marek
Zarejestrowany: 30-08-2016
Skąd: Polska
Model: Ford S-Max
Silnik: Diesel
Rocznik: 2009
Postów: 2
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Samochód mam nadal u mechanika.Twierdzi że zepsuł się sterownik hamulca ręcznego.
Czy jest możliwość uszkodzenia takiego sterownika przy zakładaniu tarcz i klocków ? Może być jakiś związek? |
08-04-2017, 16:45 | #23 |
ford::professional
Zarejestrowany: 05-04-2004
Skąd: Jasło
Model: Smax
Silnik: 2.2 TDCi ograniczone by Heko :)
Rocznik: 2009
Postów: 1,499
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Panowie. procedura jest cacy. ja nie miałem grama okładziny ciernej klocka i tarcze na zero. kupiłem tak, wiedziałem o tym, ale że aż tak strasznie to nie do końca byłem świadomy.
te tłoczki sie wkreca czy wciska? bo po wejściu w tryb serwisowy i tak wcisnąłem maszynką do zacisków tłoczki. boje sie ze coś uszkodziłem. i tak mnie czeka robota z zestawem naprawczym zacisku, ale to już tylko 2 srubki i zacisk wyjęty..... ps. ja mam zero linek czy cięgien. mam po prosty zacisk z tymi silniczkami |
10-04-2017, 17:32 | #24 |
ford::professional
Zarejestrowany: 05-04-2004
Skąd: Jasło
Model: Smax
Silnik: 2.2 TDCi ograniczone by Heko :)
Rocznik: 2009
Postów: 1,499
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
już nie ważne. auto u mechanika - brak czasu na zmiane reparaturek tłoczka. .
poza tym nie chce wejść w tryb serwisowy. silniczki sie przy nowych tarczach i klockach nie cofają. choć EPB pracuje normalnie i zero błedów |
05-07-2017, 22:50 | #25 | |
ford::amateur
Zarejestrowany: 02-01-2008
Skąd: mazury
Model: FORD GALAXY
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 1
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Cytat:
Mam to samo tyle, że robiłem to sam byłem później na kompie i pokazało błąd lewego tylnego zacisku, stwierdziłem, że mam uszkodzone mocowania silniczka do zacisku i pewnie stąd ten cyrk...czy można w tym coś dalej grzebać czy wymieniać cały zacisk, bo samego silniczka to pewnie nie dostanę.... |
|
07-07-2017, 20:31 | #26 |
ford::beginner
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 25-03-2016
Model: S-Max
Silnik: 2.5 T
Rocznik: 2009
Postów: 49
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
A wymiana w ASO to 120 zł ...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
16-08-2017, 19:03 | #27 |
ford::beginner
Imię: Adam
Zarejestrowany: 19-05-2011
Skąd: Łódź
Model: s-max
Silnik: 2.0
Rocznik: 2007
Postów: 21
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Ja miałem tak, że po wejściu w tryb serwisowy i słyszalnej pracy silników w kołach tylnych tłoczki i tak trzeba było wcisnąć ręcznie.
Reszta już OK. |
17-08-2017, 14:40 | #28 |
ford::professional
Zarejestrowany: 05-04-2004
Skąd: Jasło
Model: Smax
Silnik: 2.2 TDCi ograniczone by Heko :)
Rocznik: 2009
Postów: 1,499
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
bo wchodzi mechanizm wypierający, a nie tłoczek
|
25-05-2018, 21:09 | #29 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 14-01-2018
Skąd: Oleśnica k/Wrocławia
Model: Gulietta,S-max,Ducati, Genesis Coupe 3.8 V6
Silnik: 2.0 180PS diesel
Rocznik: 2015 S-max
Postów: 149
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Powiedzcie mi czy w najnowszej budzie ( 2016) ta sama procedura? Czy może coś zmienili?
|
13-06-2018, 01:07 | #30 |
ford::beginner
Imię: Darek
Zarejestrowany: 04-05-2012
Skąd: Wrocław
Model: S-max
Silnik: 2.0
Rocznik: 2006
Postów: 27
|
Odp: Hamulec elektroniczny - wymiana klocków (procedury)
Jestem właśnie po naprawie EPB (tego z silniczkami). Podczas procedury lepiej nie wyjmować kluczyka ze stacyjki albo kończyć procedurę bez założonych zacisków na miejsce (tłoczek może wypaść i trzeba będzie odkręcać silniczek, co nie jest łatwe jak śruby są zapieczone, u mnie skończyło się na rozwiercaniu i gwintowaniu) Jeżeli po procedurze cofnięcia tłoczków trzeba cofnąć tłoczek robimy to przez delikatne ściskanie, jeżeli się cofa to robimy to do końca, a jeżeli czujemy, że coś stawia opór to znaczy że jeździk się nie cofnął. Nie wiem jakie mogą być tego przyczyny pozą tą, że gwint jeździka jest zjechany (u mnie tak było i trzeba było gwintować na nowo nażynką i gwintownicą 9 1.25). Przy ewentualnych ingerencjach trzeba brać pod uwagę, że jeżeli EPB straci kalibrację to bez IDS się nie obejdzie.
|