|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
15-02-2011, 07:21 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-07-2006
Skąd: Bilcza
Model: Focus C-Max
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 110
|
brak spryskiwacza
Witam,
mam kolejne pytanie (nie znalazłem w szukajce), otóż świeciła sie lampka od braku płynu spryskiwaczy. Dziś dolałem na full i dalej się świeci a płyn nie leci na szyby, światła. Pompka raz działa raz nie. |
15-02-2011, 07:48 | #2 | |
ford::average
Zarejestrowany: 08-01-2011
Skąd: Kraków
Model: C-Max Ghia / Swift Saudi Arabia
Silnik: 2.0 tdci dpf/ 1.3 103KM
Rocznik: 2008 / 1993
Postów: 92
|
Odp: brak spryskiwacza
Cytat:
Cos mi sie wydaje, ze ten swiezy zakup to niezla skarbonka bedzie... |
|
15-02-2011, 08:06 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-07-2006
Skąd: Bilcza
Model: Focus C-Max
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 110
|
Odp: brak spryskiwacza
oby nie. Jest problem ze spryskiem i temperaturą. Jeździła nim kobieta ze wsi, dosłownie ze wsi. Reszta jest w porządku, nic się nie tłucze nie stuka, nie kopci, nei ściąga.
|
15-02-2011, 09:26 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 09-10-2008
Skąd: N: 51° 24' E: 19° 40'
Model: C-Max były Escort MK7 i MK6
Silnik: 1.8 TDCi / 1.8 TD / 1.8D
Rocznik: 2006 / 1999 / 1994
Postów: 770
|
Odp: brak spryskiwacza
a może po prostu jest zamrozona - oni tam zimy nie maja wiec leja to co u nas zamarza - bylo pusto a raczej jakies resztki i jak przyjechales tutaj to zamarznelo i nowe nie leci mimo ze penlo.?
__________________
a po godzinach naprawiam drukarki i komputerki - jak by komuś coś padło To spoko: niechaj mnie dręczy... |
15-02-2011, 10:05 | #5 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 29-07-2010
Skąd: Pionki/Warszawa
Model: Kuga II
Silnik: 2.0 tdci
Rocznik: 2018
Postów: 233
|
Odp: brak spryskiwacza
Jedną z pierwszych czynności w sprowadzonym z "ciepłego" kraju jest wymiana płynu do spryskiwaczy. Ja to zrobiłem podczas pierwszej jazdy, zużyłem stary płyn na szybie i zalałem zimowym. Do tego warto sprawdzić temp. zamarzania płynu chłodniczego. Obie operacje może wykonać nawet laik na stacji benzynowej.
Kobieta mogła dolać zwykłej wody do obu zbiorniczków i możesz mieć problem. |
15-02-2011, 10:32 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-07-2006
Skąd: Bilcza
Model: Focus C-Max
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 110
|
Odp: brak spryskiwacza
dokładnie tak myślę. Płyn może zamarzł w pompce i nie puści dalej i to samo z chłodzeniem. Jak otworzyłem machę rano ( - 18 było w nocy) to w zbiorniku niby różowy płyn ale w dole zbiornika bardziej czerwony, może być zamarznięte. Z tego co się orientuję to mąż jeździł nim w Hiszpanii a od sierpnia jest w Polsce i wymieniali tylko olej w nim. Zalali go albo 10W albo 15W ręce idzie załamać całe szczęście że to nie dawno. Olej natychmiast do wymiany.
|
15-02-2011, 10:47 | #7 |
ford::average
Imię: Marek
Zarejestrowany: 26-09-2010
Skąd: Augustów
Model: Kuga II Platinium
Silnik: 2,0 TDCi
Rocznik: 2015
Postów: 193
|
Odp: brak spryskiwacza
A czy przypadkiem nie należy auta rozmrozić i powymieniać mu płynów? Przy przymrożonym płynie w chłodnicy silnik nie ulegnie uszkodzeniu ? Chłodnicy raczej nie rozsadzi (no chyba, że sama woda), ale co na to pompa i ogólnie jak sprawa chłodzenia silnika?
|
15-02-2011, 18:41 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-07-2006
Skąd: Bilcza
Model: Focus C-Max
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 110
|
Odp: brak spryskiwacza
no pompka spryskiwacza działa, słychać jak gra. Musi być zamarznięty płyn w środku. Przestał też "płakać" że mało płynu jest. Jutro dostanie nowe filtry, olej i płyny.
|
15-02-2011, 19:47 | #9 |
ford::average
Imię: Marek
Zarejestrowany: 26-09-2010
Skąd: Augustów
Model: Kuga II Platinium
Silnik: 2,0 TDCi
Rocznik: 2015
Postów: 193
|
Odp: brak spryskiwacza
U mnie jak kiedyś zamarzł płyn to "odtajanie" trwało najdłużej w przewodach pod samą maską. Pompka chodziła, a nie pryskało. Dopiero długie rozmrażanie z dmuchawą pod maską dało efekt. Samo wlanie nowego płynu też nie musi dać rezultatów. Po zalaniu odpornego na mrozy płynu i wielokrotnym użyciu spryskiwacza (w garażu lało się wzorowo, wylałem około 1/4 l i byłem pewien, że pozbyłem się resztek starego płyny) dysze mi zamarzły następnego dnia po wyjechaniu na mróz. Trzeba naprawdę dokładnie rozmrozić i wypłukać przewody doprowadzające płyn do dysz.
|
16-02-2011, 11:55 | #10 |
ford::specialist
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Kraków
Model: MONDEO MK4 FL TITANIUM S @ 2.2 230/500 + C-MAX TITANIUM 2014 2.0 @ 200/400
Silnik: 2.2 tdci + 2.0 tdci
Rocznik: 2013, 2014
Postów: 927
|
Odp: brak spryskiwacza
w tą zimę miałem podobny obaj tj. pompka działała ale płyn nie leciał przez dysze. Musiałem dostać się do zbiorniczka, udrożniając wszystkie przewody, czyszczącć sitko przy wyjściu ze zbiorniczka, 1x spryskiwacz podgrzewany do wymiany był. Od tego momentu po mroźniej nocy, zaraz po odpaleniu samochodu spryskują bez żadnego zająknięcia.
|