[Mondeo 1993-1996] Odpowietrzanie układu hamulcowego z ABS i inne pytania

[thered]

ok jutro odpowietrzam układ... od tego trzeba zacząć. :fcp3 sprawdzę też samoregulatory na bębnach z tyłu, wężyki także
to jeszcze dwa pytania: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
- czy jeżeli układ jest zapowietrzony to wpadanie pedału podczas zadziałania ABS może być od tego (tzn od zapowietrzenia ukłądu chyba nie)?
- czy jeżeli ukłąd jest zapowietrzony i nie mam wycieków gdzie szukac przyczyn zapowietrzania? bo jeśli sie okaże że tak jest to będzie to drugi raz w ciągu paru miesięcy. (pierwszy raz jak sprowadziłem auto a stało one ponad pół roku)
czy ktoś może mi odpowiedzieć jak działa ABS w czysto technicznym sensie tj. jaką rolę w układzie hamulcowym z abs ma pompa hamulcowa a jaką rolę ma pompa ABS. może wyjaśnienie tych kwestii pozwoli mi lepiej znaleźć problem. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wiem coś nie cos o autach lecz cała ta dziwna sytuacja zaskakuje mnie :fcp15 problem będzie bardziej skomplikowany niż mi sie wydaje chyba (mam nadzieję że nie :fcp4 )
lecz obawiam się że będzie to pompa ABS

[mascom]

Witam.
Odświeżę trochę temat, żeby nie zakładać nowego...
Odpowietrzałem dzisiaj tylne lewe koło po demontażu tylnego zacisku. Na początku odpowietrzania wszystko było ok, pedał od hamulca wciskał się normalnie, niezależnie czy silnik był włączony czy wyłączony. Nic nie wskazywało na żadne odstępstwa od normy.
Niestety podczas dalszego odpowietrzania (tak na zapas, dla upewnienia się, że wszystko jest ok), za którymś razem, przy włączonym silniku, pedał wpadł w podłogę, tak jakby wogóle nie był do niczego przymocowany.
Okazało się, że zszedł płyn hamulcowy ze zbiorniczka i chyba zassało trochę powietrza.
Po zalaniu zbiorniczka i dalszym odpowietrzeniu tego nieszczęsnego koła okazało się, że pedał do hamulca bierze nisko. Auto niby hamowało, ale strasznie piszczały przednie koła podczas nagłego hamowania (nie było tak nigdy podczas hamowania).
Następnym krokiem było posprawdzanie na podniesionym aucie, czy wszystkie koła da się poobracać na wciśniętym hamulcu. Wszystkie koła "łapały". Zostało też dalej odpowietrzone tylne lewe koło.
Po tym auto niby hamuje ciut lepiej, ale to nie jest to, co było wcześniej. Samochód po wszystkim był na stacji kontroli pojazdów, tam był sprawdzone hamulce. Okazało się, że koła na osiach "biorą" równo podczas hamowania. Ale nadal pedał jest taki "papuciowaty", leżący nisko. Owszem, samochód przy nagłym wciśnięciu pedału wyhamować wyhamuje ale nie ma tego komfortu "sztywności" pod noga. Chowa się od razu głębiej. No i jeszcze pozostaje kwestia "piszczenia" tej przedniej osi, pomimo pulsowania ABSu na pedale...

Tak więc moje spostrzeżenia... czy mogła ulec zapowietrzeniu pompa ABSu? Czy mogła utworzyć się we wnętrzu gdzieś, jakaś poduszka powietrzna, obniżająca siłę hamowania - ciśnienie wewnątrz układu? Czy da się poprawnie odpowietrzyć, w warunkach domowych, poprawnie cały układ z ABSem? Jak tego dokonać? Niektóre osoby piszą w różnych tematach o odpowietrzaniu pompy ABS przy pomocy jakiejś maszyny wtłaczającej płyn pod ciśnieniem. Czy tylko tak można poprawnie odpowietrzyć układ? A może problem leży gdzieś indziej?

Będę wdzięczny wszystkim którzy przeczytają mój elaborat i będą próbować naprowadzić mnie na dobrą drogę do rozwiązania problemu.

[darmodziej]

W załączniku masz opis odpowietrzania hamulców zaczerpnięty z książki „Ford Mondeo – sam naprawiam samochód”. Przeczytaj, i jeżeli robiłeś inaczej, to zrób tak, jak jest opisane.

[mascom]

Bardzo dziękuję za opis i pozdrawiam.

[romekcz]

Napisał karex Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zakladając, że pedal bierze w miarę wysoko (tak okolo polowy skoku jest już w miarę mocne hamowanie) to pedal może obniżyć się z 1 góra 2 cm (w naszych starszych autach), ale nie ma prawa więcej.
U mnie na starej pompie ABSu pedal wpadal prawie do podlogi, pompa tyrkotala, ale ABS nie dzialal poprawnie. Po zmianie pompy ABSu wszystko jest super. Do odpowietrzania nie musisz mieć zaplonu, ponieważ pompa i tak jest "uśpiona" i plyn najnormalniej się przez nią "przelewa".
Tak więc u Ciebie wpadanie pedalu w podlogę nie jest normalną rzeczą, bo to jest za glęboko. Moim zdaniem uszkodzona pompa ABSu.

Ale żeby mieć 100% pewności to:
Odpal auto, lekko przegazuj i depnij na hama hamulec w podlogę (na stojącym aucie) i trzymaj tak chwilkę, zwróć uwagę, czy czasem pedal nie wchodzi Ci pomalutku w podlogę (nie ma prawa). W ten sposób upewnimy się, że pompa hamulcowa jest OK

Co do pompy ABSu. Jak odpali szauto i ruszysz, czy wykonuje ona test? Czuć drrrganie przez chwilkę (tak z 0,5 sekundy) i b. prawdopodobne, że leciutko przygasają światla. To dranie powinno być takie b. delikatne musisz je wyczuć. Jeżeli natomiast przygasają światla a nie ma drrrrgania to pompa uszkodzona.
Jak są te drania to ostatnia rzecz. Wiesz już jakie są one intensywne i jak hamujesz w trakcie jazdy "na hama" to te drgania z pompy powinny być podobnie delikatne (tylko nierównomierne mogą być). Jeżeli są jakieś dodatkowe dźwięki w stylu bzr czy coś takiego to pompa ABSu padaka.

Kolejna rzecz
Zapowietrzony uklad. Przelej go calego nowym plynem, ale wcześniej sprawdź stan w/w wężyków przy kolach. Jeżeli budzą jakiekolwiek wątpliwości - bezwzględnie nowe, wiem co piszę jest na forum moje przeżycie, w którym moglo zginąć 5 osób.

I na koniec:
Jeżeli pedal wpada Ci w podlogę (prawie) i rzeczywiście testy ABSu byly niepomyslne to mam jedną radę: wyjmij bezpiecznik od ABSu, bo kiedyś może się wydarzyć przykra i straszna rzecz (juz lepiej niech ta kontrolka razi w oczy).

Wierzę, że jest wszystko jasne z nazwami, ale żeby bylo 100% pewności:
Pompa ABS - mam na mysli modul mechaniczny polączony ze sterownikiem. U Ciebie będzie uszkodzona część mechaniczna dlatego sterownik nie ma blędów.
Pompa hamulcowa - po prostu, pompa hamulcowa, to co idą tloczki od wciskania pedalu hamulca.

Idąc tym tropem sprawdziłem sobie układ hamulcowy. Dokładnie to u mnie jedna rzecz mnie niepokoi. Chodzi o to że rzadko bo rzadko ale jednak przy delikatnym hamowaniu włączy mi się ABS (sucha nawierzchnia, działo się to na zimówkach i dzieje teraz na letnich oponach). Jest to naprawdę przy niskiej prędkości (np. dojazd do skrzyżowania, prędkość ok. 20-30km/h). W ubiegłym roku działo się tak częściej, teraz jakby rzadziej. Zjawisko pojawiło się gdy montowałem ESP i założono mi pompę ABS/ESP. Gdzie tu może być problem? Wymianę pompy i odpowietrzanie robił mi warsztat. Błędów żadnych komputer nie pokazuje.
Po uruchomieniu auta i naciśnięciu hamulca pedał nie wpada w podłogę (pedał nie opada), w momencie ruszanie na pedale jest wyczuwalne takie delikatne drganie czyli system się testuje (nawet słychać jak to się dzieje). Może na siłę próbuję szukać problemu ale wolę zapytać się na forum zanim stracę kasę na szukanie dziury w całym. Może jednak jest w czymś problem, np. odpowietrzeniu?