|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-12-2008, 20:24 | #41 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-05-2008
Skąd: Poznań stolica Pyrlandii ;)
Model: Ford Mondeo MkIV
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2008
Postów: 188
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
Weź go nie załamuj bo się naprawdę na rower przesiądzie :fcp13
Chociaż nie to pewnie pomówienia, przecież mowią że BMW, Mercedesy i VW to synonim niezawodnosci czy cuś :fcp18 :fcp4 |
03-12-2008, 22:12 | #42 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 06-01-2005
Skąd: Ostrołęka
Model: Mercedes E200 Avantgarde
Silnik: Pb + turbo + chip - 220KM/
Rocznik: 2013
Postów: 747
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
dla mnie jak dotychczas synonimem niezawodności była moja maździucha
brat ma e39 523 z 2000 r. i nie specjalnie musi ją naprawiać - fakt, że dobry samochód i z pewnego źródła brał ja tam się nie przejmuję aż tak bardzo niezawodnością nowych aut bo to pic na wodę, każdy się psuje i tyle, a różnica w cenach części nie jest jakaś kosmiczna pzdr
__________________
FORD CLUB POLSKA - JESTEM ZNOWU, Ford to jakaś choroba przewlekła - wraca w najmniej spodziewanym czasie Wypuśćcie tuczniki, podpalcie wychodek, będziemy mieli nowego naczelnika |
05-12-2008, 17:10 | #43 | |||
ford::advanced
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 11-05-2008
Skąd: SZCZECIN
Model: HONDA ACCORD + Mondeo mk3
Silnik: i-VTEC
Rocznik: 2005
Postów: 354
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
Cytat:
|
|||
05-12-2008, 19:07 | #44 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 31-08-2007
Skąd: Gorzow Wlkp
Postów: 38
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
To, że jestem niezadowolony ze swojego mondka to nie znaczy, że zaraz trzeba go wymieniać na inną markę. Jak będę potrzebował porady na temat "co mam kupić" to na pewno zapytam kilku "doradców" z forum. Przecież musimy sobie pomagać... No nie ? :fcp26
__________________
MKIII 2.0, TDDI, 2002r |
08-12-2008, 07:38 | #45 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 20-10-2008
Skąd: Stargard Szczecinski
Model: Mondeo MKIII
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002
Postów: 36
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
Cytat:
Auto to nie jest organizm żywy - może się zepsuje a może nie - to jest w pewnym sensie loteria. Ale to czy marka/model jest awaryjny czy nie nie zwalnia nas z obowiązku dbania o auto. Jak się dba o auto pod każdym względem (dobre paliwo, wymiana płynów, wymiana filtrów, itp, itd) to auto się odwdzięczy na pewno :fcp26 Pozdrawiam |
|
13-12-2008, 22:49 | #46 |
F1 fan
Imię: Wojtek
Zarejestrowany: 25-05-2008
Skąd: ok.Stargard
Model: Edge ST
Silnik: 2.7 na dwóch turbinach 335 KM
Rocznik: 2019
Postów: 1,033
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
Nic dodać , nic ująć. :fcp26
__________________
Bądż NIEBIESKI-zarejestruj się i wstąp do klubu [B]Było MONDEO MK4 2.0 TDCi Titanium X....był S-MAX 2.0 240KM Titanium S ...czas na nowe..[B] |
11-01-2009, 20:09 | #47 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 24-10-2008
Skąd: Planeta ZIEMIA
Model: cmax
Silnik: 1.6tdci
Rocznik: 2005
Postów: 13
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
I właśnie dlatego wolę tłoczyć kase w mondeo a nie w inne wehikuły :fcp4
__________________
zoldi |
13-01-2009, 17:37 | #48 |
ford::average
Imię: Adam
Zarejestrowany: 27-10-2008
Skąd: Nadarzyn
Model: Focus MK3 lift
Silnik: 1.5 TDCi
Rocznik: 2015
Postów: 80
|
Re: [MK3] Dysukusja nt kupna
Dzięki temu że " Panie Ford to g...o wort" , że padają wtryski ( w TDI tez padają ) to można wyrwać Mondka TDCi w super cenie . Ja przeżyłem szok jak pierwszy raz wjechałem sobie do garażu a tam mi brama się nie zamyka :-) Dopiero zdałem sobie sprawy jak wielki to samochód ( kombi) jest . I całkiem przyjemnie pokonuje warszawskie dziury. I nawet jak wymienię sobie wtryski czy sprzęgło to będę miał przynajmniej odczucie że nie wywalam kasy w błoto.... Każdy samochód to skarbonka.
A gdybym miał 45 000 zł wolnych to pewnie że kupiłbym Accorda 2.2L iCTDi..... Ale za taką kase mozna mieć 2 TDCi..... |
18-11-2010, 14:01 | #49 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 17-12-2009
Skąd: Szkocja
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 Petrol
Rocznik: 2001
Postów: 17
|
Odp: [MK3] Dysukusja nt kupna
Najgorzej jest kiedy dochodzi juz do momentu że decydujemy się naprawiać coś co jest kosztowne, myśląc i zakładając że już prawdopodobnie nic nie powinno się popsuć. A następnie znowu psuje się coś znacznie kosztownego i znowu dylemat Mam na myśli każdą markę samochodu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bo akurat takie dylematy przytrafiły mi się w większości samochodów jakie miałem z małym zaznaczeniem że Japońskie miały dla mnie taryfę ulgową.
Pozdrawiam |
|
|
|