[Mondeo 2000-2007] Tddi 90km brak turbo jeździ jak zwykły diesel

[sagittario]

jutro pojadę do sobótki sprawdzić tą pompę. Podobno tam dobrze robią.

[AdamJ.]

Dobrze robili....jak jeszce ten starszy pan osobiście tego doglądał...ale podobno jak jegoi syn się tym zajmuje...to już nie ta sama firma....

[sagittario]

Dzisiaj byłem w serwisie Bosha i koleś podpiął się pod komputer. Nic mu nie wykazało błędów z pompą. Natomiast pokazało mu ten sam błąd co i u innych mechaników: "P0110 - czujnik temp. powietrza zasysanego. Przerwa" No i koleś powiedział aby to najpierw wyeliminować bo wg niego to może mieć wpływ. Pytanie czemu żaden z poprzednich mechaników w ogóle nie brał pod uwagę tego błędu jako potencjalnego "szkodnika"?! Co o tym myślicie? czy faktycznie ten czujnik może powodować te problemy? gdzie ten czujnik jest?

[Luk@s]

Czujnik temp. powietrza zasysanego (MAP) znajduje się na czarnej rurze, która położona jest wzdłuż chłodnicy. Ten czujnik przykręcony jest do tej rury od góry.

[sagittario]

jesteś pewien? byłem przed chwilą w sklepie fordowskim i koleś mówił że to jest zaraz za filtrem powietrza (razem z przepływomierzem). Cena..700zl wow!
Jakiś sens zaczynam w tym widzieć, bo skoro miałem zalany filtr powietrza to może ta woda załatwiła również ten czujnik i przez to auto traci moc.
Na weekend pojade do teścia i podmienie czujnik z jego mondeo.

Ps. od dłuższego czasu obserwuje, że jak "toczę się" sie tylko samochodem tzn. nie przekraczam np. ok 1800 obrotów to potrafie ujechać znacznie dalej "z mocą". Jak tylko pojezdze troche agresywniej to występuje ta usterka dużo szybciej. Więc tak mnie zastanawia czy faktycznie nie ma tam jakiś nieszczelnych przewodów podciśniej itp. Niby mechanik miał wszystko sprawdzać.. ale mechanikom to ja coraz bardziej ufam...
Dlatego na weekend posprawdzam sam wszystko dokładnie. Najpierw oczywiście od podmiany czujnikaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Luk@s]

Jestem tego pewien. Masz w ogóle przepływkę. Zresztą jak masz taką możliwość to nie jest problem dla pewności podmienić jedno i drugie.

[sagittario]

a to nie jest tak, że jak się ma turbinę ze stałą geometrią (ja mam ze zmienną) to wtedy nie ma przepływomierza i za temperature powietrza odpowiada właśnie MAP? Z tego co szukam to ten MAP sensor to kosztuje jakies kilkadziesiąt złotych więc trochę się różni z ceną w sklepie 700zł.

Ps. szukam już któreś z kolei forum i co post to inne definicje.
Tu np. jest tak:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[wojtekjanus]

Napisał sagittario Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

byłem przed chwilą w sklepie fordowskim i koleś mówił że to jest zaraz za filtrem powietrza (razem z przepływomierzem).

Nic mi tu nie pasuje...
Przepływomierz MAF (Mass Air Flow) znajduje się na rurze ssącej tuż za filtrem.
Czujnik MAP (Manifold Air Pressure) pełni podwójną rolę - mierzy ciśnienie i temperaturę powietrza doładowanego, znajduje się na rurze dolotowej tuż przy IC (zawsze ZA SPRĘŻARKĄ). Ma dwa obwody we wspólnej obudowie - obwód ciśnienia i obwód temperatury.

[sagittario]

wojtekjanus a co powiesz na temat ostatniego posta z wątku poniżej?: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

"temperatura w dolocie to czujnik T-MAP w skrócie nazywany MAP. od temperatury zasysanego powietrza jest czujnik temperatury zewnętrznej w kratce zderzaka. A temperatura w dolocie to co innego"

czyli ten czujnik o który mi chodzi to nie jest ani MAP ani MAF? tylko jakis czujnik w kratce zderzaka tak jak napisal kolega z linku? czy to jakies glupoty?

jeśli MAP to "czujnik temperatury powietrza doładowanego" to czy jest to co innego co "czujnik temperatury powietrza zasysanego"?

[Luk@s]

Napisał sagittario Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jeśli MAP to "czujnik temperatury powietrza doładowanego" to czy jest to co innego co "czujnik temperatury powietrza zasysanego"?

No jasne, że jest to co innego. Pamiętaj, że powietrze zassane zanim trafi do cylindrów najpierw przechodzi przez turbinę (ogrzewane) potem przez IC (chłodzone).