[1,6 TDCi] C-Max Turbosprężarka grzechota + luz promieniowy na wałku

[wojtekjanus]

Nie, dywaniki wyciąłem scyzorykiem z wycieraczek ukradzionych na klatce schodowej sąsiadom.
Trochą krzywo, ale są super.

[vqsoft]

Napisał subratri Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kurcze. przecież grucha to jest zawór podciśnieniowy a nie układ automatyki nadążnej. Ustawia się tylko długość ramienia. (jedna śrubka) To sobie można nawet zmierzyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (żart oczywiście, choć pewnie i takie możliwości pomiaru istnieją). Ciekawe czy dywaniki też tak kupujesz?? Bo w końcu tylko producent dysponuje trójwymiarowym renderingiem powierzchni podłogi...

jedna jest tylko ciekawa sprawa
- zakładów regeneracji TS powstało bardzo duzo
jednak niewiele jest godnych polecenia - czyli jednak regeneracja nie jest prosta
druga sprawa jakoś większość wątków o padniętej ts dotyczy sprzętu po regeneracji
wiec IMO jeśli nowa kosztuje 2200 a regeneracja 1700 to dla mnie różnica jest nie opłacalna!
gdyby reg kosztowała 30 do 40 % ceny to bym może sie skusił

[subratri]

Napisał vqsoft Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czyli jednak regeneracja nie jest prosta

ale ja nie napisałem, że jest prosta. Mechanika precyzyjna to bardzo ciężki temat i naprawdę niewielu posiada wiedzę, a wiedza to nie wszystko. trzeba mieć jeszcze odpowiednie zdolności (nazwał bym to wrodzonymi predyspozycjami). Nie jest jednak niemożliwa. Osobiście znam gościa który robił pary precyzyjne ręcznie - wiertarka, papier ścierny pasty ścierne... W każdej dobrej narzędziowni jest przynajmniej jeden taki który deklasuje najlepsze urządzenia czuciem w palcach.

Napisał vqsoft Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wiec IMO jeśli nowa kosztuje 2200 a regeneracja 1700 to dla mnie różnica jest nie opłacalna!

No w tym przypadku trudno się nie zgodzić. Bez wątpienia gra nie warta świeczki. Nie można jednak deklasować każdej turbosprężarki. Ta jak grzechoce to do wymiany jest pewnie cały środek jednak nie zawsze tak jest.

Napisał vqsoft Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

druga sprawa jakoś większość wątków o padniętej ts dotyczy sprzętu po regeneracji

bo tak precyzyjne urządzenie musi być naprawiane bardzo precyzyjnie. Niemożna jednak z góry zakładać,że się nie da. że nikt gruchy nie potrafi ustawić itp. Jak wszędzie - za jakość odpowiedzialni są ludzie. Jak są niedouczeni i nie mają predyspozycji to dobrymi chęciami nic nie zdziałają. To trochę jak z blacharką... Jak auto miało malowany błotnik to już go nikt nie kupi a co z blacharzami, lakiernikami którzy odrestaurowują zabytki?? Da się tak wyklepać i pomalować żeby rdza nie wyszła przez kolejnych 20 lat. Wszystko zależy od tego kto i jak to robi. Ssory za głupi przykład - kolejny ale nie można deklasować wszystkich naprawiających turbiny tylko dlatego, że większość to kanciarze, szubrawcy, kowale... tak jak handlarze samochodów a jednak wciąż kupujemy (bądź kupujecie bo ja zawsze z pierwszej ręki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

Napisał vqsoft Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

gdyby reg kosztowała 30 do 40 % ceny to bym może sie skusił

Nie regenerowana tylko regeneracja tej co masz. Jek pisałem wcześniej siora zapłaciła 600 zł. Na moje oko laika były wywalone uszczelnienia i zatarta dźwignia od gruchy (tyle było widać z zewnątrz)

[mareksoft]

panowie jedna rzecz on napisał ze za regenerowaną 1600zl ale z wymianą a cena 2200 jest za samą turbinę bez montazu doliczcie do tego 500zl za montaz to cena jest już dośc spora jak już pisałem w innym wątku z moimi przebojami z tą turbiną polecam turbotech z poznania na regenerowanej u nich zrobilem do tej pory 2 tys i hula elegancko

[vqsoft]

mareksoft - jakbyś zrobił 20kkm to była by to zacna informacja
nie mniej jednak Ciesze się ze jesteś zadowolony

gdzie poza aso wymieniają za 500pln turbinę w silniku 1.6?
chyba ze liczysz w tym olej .

[prezes19]

Witam,

czy pomiędzy turbosprężarką a kolektorem wydechowym w 1.6 TDCi jest jakaś uszczelka? Jeśli nie to składaliście to na jakąś pastę czy po prostu metal do metalu bez żadnego uszczelnienia? Nie uciekają później tamtędy spaliny?
No i jeszcze jedno pytanie: po myciu misy olejowej i czyszczeniu smoka przykręcaliście ją na silikon? Bo z tego co wiem to uszczelki tam żadnej nie ma.

Pozdrawiam

[vqsoft]

misa na bank na szczeliwo jest wklejana
a trubo idze pewno na sucho - dociska to pierścień
ale niech sie mądrzejsci wypowiedza

prezez - co zrobiles z turbo ? nowe czy gwarancja ?

[prezes19]

Witam.

Wymieniam na używkę po małym przebiegu z gwarancją. A moją oddaje do zakładu który ją regenerował, mam nadzieje, że uwzględnią gwarancję i jeszcze raz ją zrobią. Z tego co się naczytałem na necie to przestaje wierzyć w te regenerowane Garetty VNT dlatego zdecydowałem się na używanego oryginała. Jest suchutka, nie ma luzu. Wygląda ładnie, zobaczymy jak będzie dmuchać. W sobotę będę z tym walczył. Oczywiście wymiana oleju, filtra, sławetnej śruby, płukanie misy, przewodów i smoka mam zaplanowane. Zobaczymy jak to pójdzie. Zastanawia mnie tylko czy nie będzie przedmuchów na kolektorze jak dokręcę do niego turbo bez żadnej uszczelki. Może chociaż na jakąś pastę do tłumików? Robił tak ktoś?

Pozdrawiam

[mareksoft]

nic tam nie ma mozesz smiało blacha do blachy vqsoft może i 2 tysiace to malo ale na poprzednich regenerowanych robilem 200km i siadały tak że do mnie to duzo prezes 19 mam nadzieje ze ta uzywke masz z pewnego zródła bo tez kupiłem uzywaną i tak samo wyglądała jak opisujesz suchutka i zero luzu a zrobiłem na niej 20km i siadła

[prezes19]

Witam.

Oj Kolego to mnie pocieszyłeś ... W sobotę biorę się za robotę, zobaczymy Skoro Ci siadła po 20 km to faktycznie lipa. A czyściłeś przewody, sitko, itp? Turbinka zalana olejem przy montażu?
Teraz jeździsz na nowej czy regenerowanej?

Pozdrawiam